Naczepa stwarzała zagrożenie na drodze, a kierowca nie miał uprawnień
Ukaraniem kierowcy mandatem w kwocie 1 400 złotych, zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego od naczepy i wydaniem zakazu dalszej jazdy – tak zakończyła się kontrola pojazdów ciężarowych, należących do polskiego przewoźnika, którą przeprowadzili pomorscy inspektorzy transportu drogowego.
We wtorek, 12 września 2017 r. inspektorzy z człuchowskiego oddziału WITD w Gdańsku w miejscowości Rzecznica zatrzymali do kontroli drogowej ciągnik siodłowy z naczepą. Przyczyną zatrzymania było niesprawne oświetlenie tylne w naczepie.
W trakcie czynności wyszło na jaw, że kierujący pojazdem przedsiębiorca nie posiada uprawnień do kierowania nim. Dokument został zatrzymany w związku z przekroczeniem przez kierującego maksymalnej liczby punktów karnych. Podczas kontroli okazało się również, że naczepa, która miała przeprowadzone badanie techniczne na początku września bieżącego roku, zagraża bezpieczeństwu na drodze. W naczepie, poza awarią oświetlenia, stwierdzono dodatkowe poważne usterki: znacznie zużyte ogumienie wraz z rozwarstwieniem opony, brak szpilki w jednym z kół, poluzowane śruby oraz uszkodzenie felgi w związku z jazdą z niedokręconym kołem.
Za stwierdzone naruszenia, m.in. za jazdę bez uprawnień, nieokazanie dokumentu potwierdzającego ukończenie szkolenia i poruszanie się po drodze pojazdem niesprawnym technicznie, inspektorzy ukarali kierującego mandatem w wysokości 1 400 zł. Ponadto zatrzymali dowód rejestracyjny od naczepy i wydali zakaz dalszej jazdy do czasu usunięcia stwierdzonych usterek.
Źródło: GITD
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.