Pakiet Mobilności – tak, ale nie za wszelką cenę. Wnioski ze spotkania z ministrem infrastruktury

Pakiet Mobilności niesie ze sobą sporo korzyści, jak chociażby złagodzenie wymagań administracyjnych dla przewoźników, ale i niemałe zagrożenia. O tym, na jak daleko posunięte kompromisy może zdecydować się polski transport, dyskutował Związek Pracodawców Transport i Logistyka Polska oraz minister infrastruktury.
25 lipca br. TLP uczestniczyło w spotkaniu z ministrem infrastruktury poświęconym dalszym pracom nad tzw. „pakietem mobilności”. Omówiono kwestie marginesów negocjacyjnych Polski oraz działań podejmowanych przez Ministra Infrastruktury w zakresie wypracowania rozwiązań jak najbardziej korzystnych dla polskiej gospodarki, w tym branży transportu drogowego. Uczestnicy spotkania zgodzili się ze słowami Prezesa TLP, że należy dążyć do przyjęcia Pakietu Mobilności, ale nie za wszelką cenę.
Odnośnie marginesów negocjacyjnych Maciej Wroński wskazał, że w sprawach kabotażu, inteligentnych tachografów oraz dostępu do zawodu Polska mogłaby rozważyć przyjęcie proponowanych do tej pory kompromisowych rozwiązań . Jednak w zamian za to Polska powinna dostać możliwie szerokie wyłączenia przewozów drogowych z przepisów o pracownikach delegowanych. Oczywiście Pakiet mobilności niesie ze sobą pewne korzyści, takie jak złagodzenie obowiązków administracyjnych dla przewoźników i uelastycznienie niektórych zasad związanych z czasem prowadzenia pojazdów. Ale niesie również zagrożenia. W przypadku zablokowania prac nad Pakietem Mobilności wobec transportu nie będą stosowane zrewidowane przepisy o delegowaniu. Ale nie będzie też wyłączeń z obecnych przepisów. A to grozi wciąż ryzykiem, że w przypadku zaostrzenia i zwiększenia liczby kontroli wykonywanie przez nas przewozów w krajach Europy Zachodniej może być niemożliwe. Kończąc, Prezes TLP wskazał, że kompromisem możliwym do przyjęcia z pewnością nie jest rozwiązanie, które będzie pośrednim pomiędzy propozycjami Komisji Europejskiej a Sojuszu Paryskiego.
Minister Andrzej Adamczyk przyznał, że wypracowanie kompromisu w kwestii delegowania pracowników jest niezwykle istotne, ale nie można do niego dążyć jedynie poprzez ustępstwa ze strony Polski. Poinformował również, że m.in. podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy (4-6 września 2018 r.) odbędą się liczne spotkania z przedstawicielami krajów, które mają podobne podejście do Polski. Będzie to kolejna okazja do wypracowania wspólnego stanowiska jak największej liczby krajów w kwestii „pakietu mobilności”.
Źródło: Artur Kalisiak, TLP
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.