W Girtece nie ma i nie będzie problemu niedoboru kierowców. Dyrektor tłumaczy, dlaczego

100 tys. kierowców – tyle wynosi wciąż pogłębiający się deficyt na rynku pracy w branży transportowej. Okazuje się jednak, że to problem raczej małych i średnich przewoźników, a największe firmy, w tym światowi giganci jak Girteka, zupełnie tego nie odczuwają.
To wnioski z rozmowy IRU z Kristianem Kaas Mortensenem, dyrektorem ds. partnerstw strategicznych w Girteka Logistics.
„Prawdę mówiąc, brak kierowców nie stanowi dużego problemu dla Girteki. Dziś zatrudniamy 13 000 kierowców, do końca 2021 będzie to 20 000 osób. Biorąc pod uwagę tendencję wzrostową na poziomie 20 proc. rocznie, oznacza to, że zatrudniamy co najmniej 100 nowych kierowców tygodniowo” – mówi Mortensen.
Jak podkreśla przedstawiciel Girteki, w branży deficyt jest jednak wyraźny. Duża jest na pewno rotacja pracowników w sektorze transportowym, w niektórych firmach sięga nawet 50 proc.
*
Girteka Logistics otworzyła oddział w Polsce! Zatrudni ponad 750 kierowców
*
Na pytanie o to, w jaki sposób Girtece udaje się utrzymać pracowników, odpowiada: „Kluczem jest dla nas inwestowanie w dobrobyt kierowców, szczególnie dzięki naszej Akademii. 30 pełnoetatowych pracowników jest odpowiedzialnych za kompleksowe szkolenia kierowców, dzięki czemu mogą się oni skupić na bezpiecznej i ekonomicznej jeździe. Widzimy ogromną korzyść w tym, że nasi kierowcy jeżdżą bardziej ekonomicznie. Pomaga to nie tylko zmniejszyć liczbę wypadków, ale i zapewnia bardziej wydajne operacje transportowe (…). Zachęcamy kierowców do myślenia w ten sposób, aby nie tworzyć presji i ich nie stresować.”
*
Girteka buduje nową centralę, a nawet… cały kampus
*
Poza tym, jak mówi, w Girtece w zmniejszeniu stresu odczuwanego przez kierowców pomagają nowoczesne technologie: „Na przykład w ubiegłym roku postanowiliśmy wyposażyć każdą ciężarówkę w zaawansowany technologicznie tablet, a każdego kierowcę w sparowanego smartfona. Urządzenia te umożliwiają im dostęp do danych tachografu i dokumentów kierowcy, co skraca czas na formalności. Systemy takie jak automatyczne planowanie trasy mają podobny wpływ.”
Kristian Kaas Mortensen jest przekonany o pozytywnym wpływie Pakietu Mobilności na kwestie deficytu kierowców. Jego zdaniem nowe przepisy, dzięki poprawie standardów czasu odpoczynku, infrastruktury, bezpieczeństwa oraz dostępu do zawodu, mogą podnieść jakość życia zawodowego kierowców na całym kontynencie.
Cała rozmowa jest dostępna pod TYM linkiem.
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.