Koronawirus: rząd szykuje wsparcie i ulgi dla firm dotkniętych skutkami epidemii. Dotyczy to transportu
Ministerstwo Rozwoju pracuje nad specustawą, która ma wprowadzić ulgi w płatnościach i wspomóc firmy dotknięte skutkami epidemii. Jedną z branż, na którą ostatnie wydarzenia mają ogromny wpływ, jest transport. Sprawdź, z jakich ulg będą mogli skorzystać przedsiębiorcy. koronawirus
– Premier Mateusz Morawiecki zobowiązał mnie do przygotowania – wspólnie z MF, ZUS, KAS, UOKiK, BGK, PFR i ARP – pakietu rozwiązań osłonowych dla przedsiębiorców. W efekcie intensywnych spotkań i rozmów w ostatnich dniach stworzyliśmy katalog działań, które mogą wesprzeć nasze firmy w obecnej sytuacji – mówi minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz.
Planowane jest m.in.:
- wprowadzenie ulg w należnościach, np. udogodnień w płatnościach podatków i składek ZUS (np. rozłożenie płatności składek do ZUS na raty);
- działania służące poprawie płynności finansowej, jak wsparcie gwarancyjny czy dopłaty do kredytów;
- rozwiązania chroniące przedsiębiorstwa zmuszone do przestojów;
- wprowadzenie odroczenia w płatnościach, w tym ułatwienie rozliczenia VAT;
- ułatwienie zawieszenia działalności gospodarczej.
koronawirus
Wsparciem zostaną objęte firmy dotknięte przez skutki kryzysu w czasie ostatnich 3 miesięcy (skrócono okres uprawniający do pomocy dla przedsiębiorców z 6 do 3 miesięcy), podczas których spadek obrotów gospodarczych czy sprzedaży usług wyniósł min. 15%. Pracownikom takiego przedsiębiorstwa zostaną z kolei zagwarantowane świadczenie z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych oraz wynagrodzenie finansowe ze środków przedsiębiorcy. Pracownik objęty kwarantanną lub opiekujący się członkiem rodziny będzie mógł ubiegać się o zasiłek chorobowy.
koronawirus
Epidemia koronawirusa sprawiła, że przyszłość branży transportowej stanęła pod znakiem zapytania. Mimo iż instytucje rządowe przekonują, że granice nie zostaną zamknięte na ruch towarowy, już teraz dochodzą do nas doniesienia o ogromnych korkach przed przejściami granicznymi, w których stoją setki ciężarówek. Zdaniem szefa Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Transportu Drogowego Andrzeja Bogdanowicza liczba realizowanych kursów spadła już o 40%. Jest to szczególnie niepokojące, jeśli wziąć pod uwagę fakt, że 25% transportu towarów w Unii jest realizowanych właśnie przez polskie firmy.
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.