Portal giełdy ładunków i transportu Cargo.PL

Firma budząca podejrzenia nie drzemie

shutterstock_178374428-300x200

Całkiem niedawno redakcja CargoNEWS analizowała podejrzaną działalność nowego gracza, który pojawił się na rynku – firmy SIA SCS Trans. W wyniku współpracy z kierownikiem innej firmy, który bezpośrednio miał kontakt z SIA SCS Trans, otrzymaliśmy nową informację, która odzwierciedla bieżącą działalność tej spółki. Jednak o wszystkim po kolei.

Przede wszystkim zwracamy uwagę na to, że po tym, gdy opublikowaliśmy informację o składzie „zespołu” SIA SCS Trans, zdjęcia członków „zespołu” zostały natychmiast usunięte z ich strony internetowej. Artykuł z ubiegłego tygodnia można przeczytać TU.

 users2

Tak obecnie wygląda zaktualizowana informacja na stronie internetowej firmy (Redakcja)

Zdemaskowani – no i co?

Po publikacji artykułu, jak i można było się spodziewać, plotka rozeszła się bardzo szybko – w ciągu kilku dni zdjęcia ze strony po prostu zniknęły. Niemniej jednak nie przeszkodziło to w dalszej działalności firmy, która nadal rozsyła swoje oferty – co prawda teraz skierowała ona swoją działalność na małe spółki, które przypuszczalnie nie tak dokładnie sprawdzają działalność swoich kontrahentów i skłonni są ufać informacji zamieszczonej w Internecie. Mimo że zdjęcia „pracowników” zostały usunięte, loga firm, które były pozycjonowane jako partnerzy SCS Trans, nadal zostały.

Napływ wiadomości o działalności SCS Trans nie ustaje

W zeszłym tygodniu redakcja CargoNEWS rozpowszechniła informację o prawdopodobnie przestępczej działalności SCS Trans. Jednak firma nie przestaje zadziwiać swoją odwagą i zuchwalstwem – wygląda na to, że nie zamierza zaprzestać wysyłania ofert o nieistniejącym transporcie. Forum Cargo.LT jest po prostu przepełniony informacjami o niekończącym się spamie, jednak większość użytkowników po prostu przestaje zwracać na to uwagę. Wiedzą bowiem, że firma prowadzi „brudną grę” i dlatego nie wchodzą z nią w kontakt.

Jednak SCS Trans nie tylko nie reaguje na prośby – firma nawet nie wystosowała żadnych wyjaśnień, dlaczego nie przestaje wysyłać oferty innych spółek.

 Redakcji udało się znaleźć inne dowody, które wskazują na prawdopodobnie przestępczą działalność SCS Trans.

Zapytanie do SIA SCS Trans

Pod koniec ubiegłego tygodnia jeden z klientów giełdy Cargo.LT skontaktował się z „dobrze wszystkim znaną” osobą, która się przedstawia jako Siergiej Abramow. Zapytał on, czy może menedżer transportu (bo właśnie tak na stronie SCS Trans nazywa siebie Andriej Abramow) zaproponować transport w interesujących go kierunkach. Odpowiedź otrzymał od razu – zaproponowano mu 12 samochodów ciężarowych.

Droga zawiodła nas do firmy TLK

Obok numerów rejestracyjnych pojazdów były też podane dane kierowców. Redakcji CargoNEWS udało się skontaktować z jednym z nich. Osoba, która odebrała telefon, przedstawiła się jako pracownik białoruskiej firmy TLK. Gdy zapytano go, czy wie coś na temat firmy SCS Trans, zmieszał się i powiedział, że o takiej firmie nie słyszał, ale pod koniec rozmowy podał numer telefonu do swego dyrektora.

Dyrektor TLK był zdziwiony

Telefon do dyrektora zaskoczył nie tylko redakcję, ale też i samego dyrektora. Na pytanie, czy w jego firmie pracują kierowcy wymienieni w otrzymanej informacji od SCS Trans, odpowiedział twierdząco. Zainteresował się jednak, skąd redakcji są znane numery telefonów pracowników firmy i numery rejestracyjne jego pojazdów, ponieważ we czwartek rano już telefonował do niego mężczyzna, który się przedstawił jako Siergiej Abramow i zaproponował przewóz. Dyrektor i Siergiej Abramow wstępnie omówili szczegóły dotyczące transportu, a w ślad za tym dyrektorowi TLK zostały określone warunki płatności: zaliczka w wysokości 50 proc., pozostałe 50 proc. – po dostarczeniu ładunku do Kazachstanu.  Zgodnie z umową dyrektor firmy podał dane kontaktowe swoich kierowców – to właśnie one były później wykorzystywane w ofertach wysyłanych przez SCS Trans. Z analogiczną sytuacją miała do czynienia też inna firma. Była to jedna z pierwszych firm na liście poszkodowanych i to właśnie od niej redakcja dowiedziała się o pierwszych stratach.

Łotwa i Hiszpania

Redakcja otrzymała wiadomość od szefa hiszpańskiej firmy Strever S.L., w której zawiadomiono nas, że dyrektor tej firmy również kontaktowała z dwoma menedżerami SCS Transu. Oferta ją zainteresowała, dlatego firma postanowiła zatrudnić SCS Trans do transportu. Strony uzgodniły fracht – Hiszpania-Turkmenistan 7000 euro. Pierwsze podejrzenia pojawiły się wtedy, kiedy się okazało, że transport został zamówiony w Bułgarii i Bułgarom firma SCS Trans obiecała za przewóz 12 500 euro. Kiedy transport przybył na załadunek, podejrzenia, że jednak coś jest nie w porządku, tylko się potwierdziły. Zamiast wskazanej w umowie ciężarówki na załadunek przyjechał zupełnie inny pojazd – nie zgadzały się nawet jego numery rejestracyjne. Szefowa firmy natychmiast zadzwoniła do Antona z SCS Trans i zażądała wyjaśnień.

Wyjaśnienie było proste – jeden pojazd został zastąpiony innym, najprawdopodobniej wskutek jego zepsucia się. Ponadto kierowca, który przybył na załadunek, potrzebował zapłaty z góry. „Porozmawialiśmy z kierowcą i jego zwierzchnikiem, przysłano nam kopię zlecenia podpisanego przez SCS Trans. W zleceniu figurowała suma 12 500 euro. Zaczęliśmy podejrzewać oszustwo. Poprosiliśmy Antona Bogdaszkina wyjaśnić, o co chodzi, jednak on po prostu zablokował nas w Skype” – mówi kierownik hiszpańskiej firmy.

 Capture

W wyniku zaistniałej sytuacji i „nieczystych spraw” SCS Trans hiszpańska firma musiała dodatkowo płacić za wynajem magazynów i szukać innych przewoźników.

Profil Antona Bogdaszkina w Skype (Redakcja)

Firma z Bułgarii

W umowie Strever S.L. otrzymanej od SCS Trans figuruje bułgarska firma Breket LTD. W umowie określone jest, że za przewóz ładunku odpowiada właśnie ta firma. Administracja Cargo.LT zwróciła się do Breket LTD, pracownicy bułgarskiej firmy potwierdzili, że znajdują się dokładnie w takiej samej sytuacji jak hiszpańska firma. SCS Trans nie ma swojej floty, dlatego ta firma zwróciła się do Bułgarów, którzy mają swoje ciężarówki i mogą wykonywać przewozy. Jednak jak się okazało, SCS Trans nie ma zamiaru płacić Bułgarom omówionej kwoty, dlatego kierowca, który przybył na załadunek, prosił Strever S.L. pokryć koszty podróży.

Możliwa ucieczka informacji

W ofercie SCS Trans, w której mówi się o 12-tu pojazdach, jest też informacja o dwóch litewskich kierowcach. Administracja Cargo.LT, jeszcze zanim zatelefonowała do firmy Ivis, w której pracują obaj kierowcy, domyślała się, jaka będzie odpowiedź na pytanie, co łączy tę firmę z SCS Trans. Firma Ivis potwierdziła, że nie współpracowała, nie współpracuje i nie podtrzymuje żadnych kontaktów z SCS Trans. Wygląda na to, że informacja o transporcie, ładunkach i kierowcach innych firm trafia do SCS Trans w jakiś inny, nieznany sposób.

Podejrzenia padają i na Litwę

Nie jest tajemnicą, że cień podejrzeń pada nie tylko na Łotwę (SCS Trans), ale w tym też i na Litwę. Administracja Cargo.LT sporządziła listę firm podejrzewanych o wątpliwą działalność. Wszystkie one mają negatywne opinie i klasyfikują się jako niewiarygodne w realizacji opłat za przewozy i innych obowiązkach.

Są to: Savrup DP, LB logistics, PP TRADE INC, AM logistics, Spararats, Alfa impekss, Fratus Spedition, Vigobalt, Alex Logistics, VS Logistics, V.S. Trans, KIK Transport, ADB TRANSPORT, AM logistic, LB logistics, Adreco, SCS Trans.

Na podstawie dodatkowej informacji administracja Cargo.LT wykryła jeszcze jedną firmę, którą się podejrzewa w związku z SCS Trans. Przypuszczalnie Jelena Sizowa, były dyrektor UAB V-Transport, może mieć związek z podejrzewanymi firmami – przy podłączeniu się do większości wyżej wymienionych firm budzących podejrzenia albo „słynących” ze swej złej reputacji, widoczne są te same adresy mailowe, numery telefonów kontaktowych, dane menedżerów.

Na giełdzie Cargo.LT te firmy nie są zarejestrowane albo ich działalność jest wstrzymana lub zamknięta. W większości wymienionych firm Jelena Sizowa figuruje jako menedżer. Wątpliwości budzą oczywiste powiązania z firmami o złej reputacji i identyczne schematy postępowania.

«V – Transport»

 Firma UAB V-Transport jest zarejestrowana na Litwie, w jednym z wielopiętrowych bloków w Wilnie. Podejrzenia potęguje fakt, że jako miejsce zamieszkania obecnego szefa firmy Usona Murzaraima Uułu (obywatela Kirgistanu) wskazane jest miasto Warna (Bułgaria).

Klient Cargo.LT poinformował nas o możliwym związku między UAB V-Transport i SCS Trans. Gdy zadzwonił do SCS Trans, aby uzgodnić szczegóły przewozu, rozmowa potoczyła się na temat ubezpieczenia ładunku. SCS Trans skierowała klienta do firmy V-Transport. W odpowiedzi na pytanie, dlaczego o ubezpieczenie należy zwracać się właśnie do V-Transport, odpowiedziano, że kwestie ubezpieczeń najlepiej rozwiązywać z V-Transport. To tylko potwierdza podejrzenia, że V-Transport i SCS Trans mogą być powiązane.

Należy sprawdzać firmy kontrahentów

 Cargo.LT ostrzega, że działalność budzących podejrzenia spółek ostatnio zaktywizowała się. Cargo.LT zaleca też uważniej sprawdzać firmy, z którymi się współpracuje. Należy dokładnie przestudiować informację zawartą w ofertach, sprawdzić kontakty i ogólne informacje o firmie. Zaleca się też sprawdzić transport, który przyjeżdża na załadunek i upewnić się, że przyjechała właśnie ta ciężarówka, która jest wskazana w umowie i że jej numery rejestracyjne nie zostały zmienione. Jak pokazuje praktyka, oszuści potrafią zamienić pojazd w ostatniej chwili, twierdząc, że się popsuł. Mogą oni podstawić inną ciężarówkę albo sfałszować numery rejestracyjne, żeby nie wzbudzić podejrzeń, że transport, który przybył na załadunek, należy do innej firmy.

Należy bardzo uważać i nie przyjmować ofert od wyżej wspomnianych firm. Informacja, którą dysponuje administracja giełdy Cargo.LT, mówi o tym, że sieć wspólników SCS Trans jest dużo większa, a ich działalność może się tylko wzmacniać. Jeśli ktoś już padł ofiarą machinacji tych firm albo posiada aktualną informację, prosimy podzielić się nią z administracją Cargo.LT. Jeśli na mail firmy w dalszym ciagu przychodzą oferty lub wspomniane firmy próbują skontaktować się w inny sposób – zalecamy sprawdzić, jaki i czyj transport oferują. Istnieją podejrzenia, że prawdziwi właściciele pojazdów nawet nie podejrzewają, że ich oferty są wysyłane przez podstawione osoby.

Bądźcie czujni!

Komentarze

Gościu 2015-02-11 08:42

czy sam fakt że fracht za który trzeba zapłacić minimum12500eur(za tyle pojechał Bułgar-czyli minimalneminimum)ktoś wziął za 7000eur nie jest podejrzany???ludzie??wystarczyło poprosić SCS o to żeby tak jak w przypadku przetargu napisali jak oni zamierzają to zrobić że zmieszczą się w tej stawce...no ale jak się tylko patrzy kto taniej i organizuje castingi to tak macie jak macie.Jak coś jest zbyt piękne to nie może być prawdziwe.Nie ma takich cen!


Twój komentarz

Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:

lub zarejestruj się.

Raporty i artykuły

termin_zgłoszenia_liczby_zatrudnionych_kierowców

Upływa termin zgłoszenia liczby zatrudnionych kierowców

Biuro ds. Transportu Miedzynarodowego informuje, ze zgodnie z trescia art. 7a ust. 8 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (Dz.U. z 2022 r. poz 2201) po uzyskaniu zezwolenia na wykonywanie zawodu prewożnika drogowego przedsiębiorca przedkłada corocznie organowi, o którym

2024-03-04
0
niemcy (2)

NOWE ZASADY POBYTU W NIEMCZECH

NOWE ZASADY POBYTU W NIEMCZECH

Od 24 kwietnia 2021 r. ograniczenia dotyczące COVID-19 w Niemczech zostały uzgodnione na szczeblu federalnym. Nowe zasady dotyczą wszystkich regionów i miast w Niemczech, w których wskaźnik infekcji w ciągu 7 dni przekracza 100.

2021-04-29
0

W jakim kraju kierowca tira zarabia najwięcej?

W jakim kraju kierowca tira zarabia najwięcej?
Zwykle informacje o możliwości zarobienia pieniędzy przekazywane są z pierwszych ust przez kierowców, ale są też próby analizy sytuacji w materiałach analitycznych. Freight Waves zbadał problem, oceniając pensję kierowcy ciężarówki. Oto 10 krajów, w których możesz dobrze zarobić na międzynarodowym transporcie ładunków rocznie:

Szwajcaria: 70 452 USD
Australia: 53 951 USD
Belgia: 50 462 USD
Norwegia: 47 572 USD
USA: 47 130 USD
Niemcy: 46 871 USD
Holandia: 46 865 USD
Austria: 46 217 USD
Kanada: 43 445 USD
Szwecja: 42 751 USD

Liczby są średnie – wszędzie są wyjątki. Kierowca, który zna języki obce i potrafi samodzielnie rozwiązać problemy z kontrolingiem krajów, w których pracuje, może posiadać wyższą pensję.

2021-04-22
0