Czy można używać laptopa podczas jazdy w ciężarówce?
Laptop w ciężarówce – to dość kontrowersyjna kwestia. I co więcej: niezbyt dokładnie sprecyzowana przez przepisy. Błyskawicznie nasuwa nam się wiele pytań. Przede wszystkim: czy można używać laptopa podczas jazdy? Czy laptop może być włączony i ustawiony na półce? Czy możemy korzystać za jego pomocą z nawigacji?
laptop w ciężarówce
Kierowcy ciężarówek, z którymi rozmawiała redakcja CargoNEWS, przyznają, że zdarza im się używać laptopa podczas jazdy – najczęściej do nawigacji, zamiast specjalnych urządzeń, aplikacji na smartfona lub tablet. „Nigdy jednak nie zdarzało mi się oglądać filmy, prowadząc ciężarówkę. Wiadomo, że czas płynie wolno, ale to już chyba przesada, prawda?” – mówi jeden z nich. Niektórzy dzięki komputerowi i stabilnemu połączeniu z internetem mogą rozmawiać na Skype ze swoją rodziną. Oburzeni? W zasadzie konwersacja poprzez Skype nie różni się niczym od rozmowy przez komórkę i zestaw głośnomówiący, nie powinna więc stanowić większego „zagrożenia”.
laptop w ciężarówce
„Ja również jeżdżę z otwartym laptopem, lecz powiem szczerze, jeżdżę coraz mniej – pisze autor bloga KDTruck. Nie dlatego, że obawiam się o mandat, lecz dlatego, że znam już dużo głównych szlaków którymi jeżdżę (autostrady oraz drogi krajowe). W miastach oraz podczas dojazdu do firm (załadunek, rozładunek) zawsze jadę z włączonym laptopem i załączoną mapą. Osobiście miałem jedną kontrolę przez policję francuską i jedną kontrolę przez policję niemiecką. Żadna z wymienionych policji, nic mi nie powiedziała na temat otwartego laptopa podczas jazdy” – podkreśla kierowca.
Co mówi polskie prawo?
Jednak przechodząc do sedna: czy korzystanie z laptopa podczas jazdy jest zabronione? Rodzime przepisy nie mają oddzielnego zapisu traktującego stricte o laptopach, jednak wspominają o wszelkich urządzeniach, które rozpraszają nas podczas jazdy, z telefonem komórkowym na czele oraz odnoszą się do sytuacji, w których kierowca powinien być szczególnie skupiony na drodze. Zgodnie z art. 3 ust 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2012 roku, poz. 1137, ze zm.) „uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę.”
“Jak wynika z powyższego, nie ma przepisu, który literalnie zakazywałby prowadzenia pojazdu mechanicznego i jednoczesnego korzystania z laptopa. Niemniej jednak korzystanie z laptopa skutkuje dekoncentracją – tłumaczy Maria Balcerzak z Zespołu Prasowego KGP. W ruchu drogowym są sytuacje, w których zachowanie ostrożności nie jest wystarczające dla uniknięcia niebezpieczeństwa. Niezbędna jest wówczas ostrożność wzmożona do granic maksymalnych i to w układzie dynamicznym (zasada szczególnej ostrożności)” – kontynuuje. Warto wiedzieć, że w przypadku, gdy kierowca stworzy bezpośrednie zagrożenie dla ruchu drogowego lub będzie ten ruch utrudniał czy hamował, może zostać ukarany mandatem karnym w wysokości do 500 zł.
Poza tym nawet, jeśli podczas jazdy nie wykonujemy żadnych czynności na laptopie, a służy on nam jedynie do odtwarzania muzyki lub sprawdzania trasy, funkcjonariusze policji mogą zwrócić naszą uwagę na fakt, że postawienie na półce pod przednią szybą urządzenia o większych rozmiarach może ograniczyć pole widzenia kierowcy.
To więc, czy kierowca zostanie ukarany mandatem za wykorzystywanie laptopa np. do nawigacji będzie zależało już od interpretacji sytuacji przez funkcjonariusza policji.
Za granicą
Informacje o tym, jak do laptopa w kabinie ciężarówki podchodzą służby innych krajów, są bardzo ograniczone. W większości z nich, tak jak w Polsce, taki oddzielny zapis prawny nie istnieje, a korzystanie z urządzenia podczas jazdy podchodzi pod przepis dotyczący „distracted driver” oraz związany z ograniczeniem pola widzenia kierowcy. Możemy więc spodziewać się podobnych kar jak w przypadku rozmowy przez telefon komórkowy bez zestawu głośnomówiącego. „Kiedyś w Szwajcarii zwrócił mi policjant uwagę na otwartego laptopa. Skończyło się bez mandatu. Pytałem właśnie o przepis, to mi powiedział, że odnośnie samego laptopa nie ma, ale jest przepis zabraniający umieszczania przedmiotów w polu widzenia kierowcy, ograniczających jego widoczność” – czytamy wypowiedź jednego z internautów. „Podczas rutynowej kontroli we Francji zapytałem żandarma o laptopa. Sam czasem korzystam z modułu GPS i mapy w komputerze, ale głównie w miastach. W każdym razie dowiedziałem się, że jeśli w trakcie jazdy mam włączoną mapę, to żaden rozsądny (to są jego słowa) policjant nie wlepi mi mandatu. Natomiast gdybym został złapany na oglądaniu filmu (co się niektórym zdarza…), mogłoby mnie to kosztować do 200 euro” – komentuje na blogu KDTruck kolejny kierowca.
laptop w ciężarówce
Jednocześnie np. w Niemczech i Anglii podczas kontroli policja może zwrócić uwagę na urządzenia o wyświetlaczu większym niż 7 cali. Słowacja całkowicie zabrania umieszczania GPS i innych urządzeń montowanych na przedniej szybie, które mogłyby ograniczać widoczność, z kolei w Hiszpanii nie możemy używać sprzętu z monitorem, oprócz tych w systemach nawigacji.
Dlaczego posiłkujemy się komentarzami internautów, zamiast odwołać się do konkretnych norm prawnych? Warto podkreślić, że w wielu przypadkach oddzielne prawa odwołujące się do kwestii laptopów w kabinie ciężarówki nie istnieją, a to, czy kierowca dostanie mandat może zależeć m.in. od interpretacji sytuacji przez funkcjonariusza drogówki. Bez problemu możemy jednak wymienić przykłady nagannych zachować związanych z używaniem laptopa podczas jazdy, jak granie czy oglądanie filmu.
***
Przeczytaj także:
Wideorejestratory: legalne czy nie?
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.