STOP ignorowaniu sytuacji w Calais, KE powinna działać – europoseł Złotowski apeluje do europejskich urzędników
Komisja Europejska nie robi nic, aby zwiększyć bezpieczeństwo kierowców ciężarówek w Calais – twierdzi polski eurodeputowany, Kosma Złotowski. W wystosowanej interpelacji podkreśla, że liczba ataków, którym muszą stawić czoła kierowcy, przybiera na sile.
Nielegalni imigranci nic nie robią sobie z zapisów prawa, ich jedynym celem jest przedostanie się do Wielkiej Brytanii. Oprócz zagrożenia zdrowia i życia kierowców mamy do czynienia również z ogromnymi stratami finansowymi firm transportowych. „Skutkiem tego stanu rzeczy są również duże straty materialne, jakie w wyniku kradzieży dokonywanych przez nielegalnych imigrantów ponoszą firmy transportowe, także z Polski. Pomimo kolejnych prób zatrzymywania jadących samochodów przez imigrantów i nasilania się aktów agresji wobec kierowców miejscowe służby bezpieczeństwa pozostają bezradne, a sytuacja firm przewozowych staje się coraz trudniejsza” – czytamy w interpelacji.
Europoseł PiS pyta wprost, czy Komisja Europejska zdaje sobie sprawę z tragicznej sytuacji w Calais. I prosi o interwencję: „Czy Komisja Europejska planuje podjąć jakiekolwiek działania w celu zapobiegania aktom przemocy ze strony imigrantów, w tym skierować na ten obszar funkcjonariuszy Europejskiej Agencji Zarządzania Współpracą Operacyjną na Zewnętrznych Granicach Państw Członkowskich UE, aby wesprzeć miejscowe siły bezpieczeństwa?”
Czy polski polityk przemówi do sumienia europejskich komisarzy? Miejmy nadzieję. Komisja Europejska oraz władze Francji i Wielkiej Brytanii zbyt długo przemykały oczy na zagrożenia, jakie niesie kryzy migracyjny dla poszczególnych sektorów gospodarki, jak i bezpieczeństwa mieszkańców.
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.