Sezonowanie opon, czyli jak przechowywać opony
Ile lat „przeżyją” nasze opony? Ile kilometrów będziemy mogli na nich przejechać? Oszacowanie żywotności opon jest praktycznie niemożliwe, najwięcej bowiem zależy od warunków eksploatacyjnych. Na szczęście możemy przesunąć ich „termin przydatności”. Wystarczy, że będziemy pamiętać o ich odpowiednim przechowywaniu. Sezonowanie opon to temat, który powinniśmy opanować.
Liczy się klimat
Pamiętajmy, że w pomieszczeniu, w którym przechowujemy opony powinien panować określony mikroklimat. Grzechem głównym jest magazynowanie ich na otwartym powietrzu czy niezadaszonym miejscu, bezpośrednio narażonym na odziaływanie czynników atmosferycznych. Po miesiącu w takich warunkach powierzchnia opon zacznie wysychać i pękać (to tzw. pękanie pogodowe). Szukamy czystego, suchego, zaciemnionego i chłodnego pomieszczenia.
Co interesujące, opony mogą się zestarzeć nawet na nieużywanym przez dłuższy czas pojeździe. Jeśli nasza ciężarówka stoi na parkingu czy w garażu przez co najmniej miesiąc, struktura gumy również może ulec zniszczeniu. Wiąże się to z ciężarem pojazdu. W takiej sytuacji warto po prostu zdemontować opony.
Sezonowanie opon: sucho i bezpiecznie
Miejsce suche i czyste, zaciemnione i chłodne – te dość ogólne wytyczne wymagają doprecyzowania. Sprawdźmy, czy przez pomieszczenie gospodarcze, garaż czy magazyn, w którym zamierzamy przechowywać opony poza sezonem ich użytkowania, nie są poprowadzone gorące rury bądź zainstalowane urządzenia elektryczne. Dokładnie obejrzyjmy podłoże – wycieki benzyny czy ślady olejów nie wchodzą w grę! Podsumowując, opony składujemy z dala od wszelkich substancji chemicznych, rozpuszczalnikowych czy ropopochodnych oraz rozgrzanych urządzeń i elementów instalacji. Nie powinniśmy ich magazynować także w jednym pomieszczeniu z urządzeniami generującymi ozon. Ryzykowne jest też sąsiedztwo ostro zakończonych przedmiotów czy ostrych narzędzi.
Jeśli zaś chodzi o temperaturę przechowywania, powinna ona zamykać się w zakresie 10-20 st. C.
Jak składować opony? Sezonowanie opon
Przed zdjęciem opon warto zaznaczyć ich pozycje na osiach, dzięki czemu będziemy mogli je zmienić w kolejnym sezonie, tym samym równoważąc zużycie bieżnika. Poza tym wskazane jest umycie opony i felgi wodą oraz usunięcie ciał obcych czy kamieni z rowków bieżnika. Następnie wycieramy je do sucha.
Opony możemy składować jedna na drugiej, w równym stosie. To wersja dla przechowywania krótkoterminowego. Po czterech tygodniach należy zmienić ułożenie stosu i odwrócić opony, tak aby nie uległy odkształceniu. Jeśli jednak planujemy magazynować opony przez dłuższy czas, powinniśmy ustawić je na półkach, pionowo (wskazane jest obracanie ich i zmiana położenia co cztery tygodnie). Wykluczone jest z kolei wieszanie opon na hakach przymocowanych do jednego boku ogumienia czy linkach.
Jeżeli zaś chcemy sezonować koła, przed ich schowaniem powinniśmy je napompować (utrzymujemy ciśnienie wyższe o 0,5 bara niż zalecane przed producenta w trakcie użytkowania).
Sezonowanie opon: oddaj do przechowalni
W większości firm transportowych nie będzie problemu z wygospodarowaniem odpowiedniego miejsca do przechowywania. W gorszej sytuacji są jednak właściciele aut mieszkający w blokach bez piwnicy lub kierowcy, którzy nie mogą zapewnić optymalnych warunków magazynowania. Na szczęście wiele serwisów wulkanizacyjnych oferuje usługę przechowywania. Ceny za przechowanie kompletu opon to już kilkadziesiąt złotych za sezon.
Wystarczy zdjąć i wrzucić do piwnicy? Niekoniecznie! Niewłaściwe warunki przechowywania opon mogą spowodować zmiany ich właściwości fizycznych. Musimy liczyć się z pojawieniem się takich defektów, jak odkształcenie ściany bocznej, stopki czy czoła bieżnika. W dalszej perspektywie oznacza to skrócenie okresu przydatności do eksploatacji, a w skrajnych warunkach – całkowite zniszczenie opony.
Na podstawie materiałów firm: Michelin, Bridgestone
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.