Polscy przewoźnicy toną w długach
Zobowiązania przewoźników zarejestrowane w Krajowym Rejestrze Dłużników przekroczyły 514 mln zł – podaje biuro informacji gospodarczej KRD.
Prolscy przewoźnicy znaleźli się w gorszej sytuacji po wprowadzeniu przez Rosję embarga na unijne produkty. Do tego dochodzą problemy związane z płacą minimalną wynikającą z niemieckiej ustawy MiLoG, wprowadzonej na początku 2015 r. Dalsze pogorszenie sytuacji finansowej rynku transportowego spodziewane jest wskutek funkcjonowania francuskich przepisów Loi Macron.
Długi przewoźników rosną z roku na rok. W ubiegłym roku wynosiły 408 mln zł, aktualnie wzrosły do wspomnianych 514 mln. Wzrosła również liczba dłużników – z 11,2 do 16,5 tys., spadło jednak średnie zadłużenie, z 36 tys. 373 zł do 31 tys. 135 zł.
Największe są zaległości przewoźników względem banków (79,8 mln zł), następnie firm leasingowych (67,1 mln zł) i ubezpieczycieli (23,8 mln zł).
Zdaniem Krajowego Rejestru Długów zadłużenie przewoźników wynika m.in. z działań nieuczciwych kontrahentów, którzy doprowadzają do przedawnienia się należności.
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.