Dakar 2017: IVECO po raz kolejny na podium najtrudniejszego rajdu świata
Gerard de Rooy doprowadził zespół PETRONAS De Rooy IVECO do trzeciego miejsca w Rajdzie Dakar 2017, po pokonaniu prawie 9000 kilometrów najtrudniejszych szlaków w Ameryce Południowej.
39. edycja Rajdu Dakar dobiegła końca wraz sobotnim dwunastym etapem. Po krótkim, 64 kilometrowym odcinku specjalnym wokół Río Cuarto uczestnicy skierowali swoje pojazdy do mety najtrudniejszego rajdu świata.
Gerard de Rooy, kapitan zespołu PETRONAS De Rooy IVECO i zwycięzca rajdów Dakar w 2012 i 2016 roku w barwach IVECO, zajął trzecie miejsce na podium, pokonawszy swoim IVECO Powerstar wszelkie przeciwności w dwutygodniowych zmaganiach.
Holender, będący początkowo liderem wyścigu, kilkukrotnie uszkadzał opony. Wskutek tych zdarzeń przesunął się na dalsze pozycje, a wszechobecny pył i ograniczone możliwości wyprzedzania uniemożliwiły mu odzyskanie prowadzenia. Jednak dzięki mocy samochodu ciężarowego IVECO udało mu się po raz kolejny stanąć na podium. W klasyfikacji ogólnej zajął trzecie miejsce, tracąc 41 m i 19 s do zwycięzcy Eduarda Nikołajewa.
IVECO Trakker Tona van Genugtena i Wufa van Ginkela pokonywały ostatnie etapy w równym tempie i nadrobiły część z 6 godzin straconych po ugrzęźnięciu w błocie.
Van Genugten za kierownicą samochodu z numerem 507 ukończył rajd na 16. miejscu, ze stratą prawie 7 godzin do liderów. Van Ginkel dołączył do swojego kolegi z zespołu na 17. miejscu, ale to oznaczało już ponad 8 godzin straty.
Federico Villagra za kierownicą drugiego IVECO Powerstar zajął czwarte miejsce na mecie Rajdu Dakar 2017, tuż za De Rooyem. Nie udało mu się zatem powtórzyć ubiegłorocznego sukcesu na podium ani zrealizować marzenia o wygraniu etapu. Argentyński kierowca, który w zespole IVECO jest już drugi rok, wykazał się jednak znakomitym potencjałem.
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.