Holandia chce wprowadzić myto
Zmiany w systemie belgiskich opłat drogowych, które weszły w życie 1 kwietnia bieżącego roku, mają swoje odzwierciedlenie na geografii transportu towarowego. Holandia odczuła zwiększenie ruchu samochodów ciężarowych. W związku z tym chce wprowadzić opłaty.
W celu uniknięcia przejazdu płatnymi drogami Belgii wielu przewoźników wybiera trasę przez Holandię. Już wcześniej mówiło się o tym, że Holandia pójdzie za przykładem sąsiedniej Belgii i również wprowadzi podatek drogowy (opłatę za przejechane kilometry). Teraz rozmowy jeszcze bardziej przybierają na sile.
Transport towarowy na drogach wiodących do Antwerpii wzrósł o 10 proc. W regionach przygranicznych również zaobserwowano zwiększenie ruchu samochodów ciężarowych. Tymczasem obciążenie na drogach, którymi ciężarówki jechały do Holandii z Belgii, zmniejszyło się o 5-7 proc.
Zdaniem holenderskich władz na zaistniałą sytuację mogły wpłynąć zmiany w trasach przewoźników. Fakt, że Holandia niedługo stanie się poważnym krajem tranzytowym, jest główna bronią w rękach zwolenników wprowadzenia podatku drogowego w tym kraju. Najprawdopodobniej myto w Holandii wzorowane na systemie belgijskim.
Firma Satellic, administrująca system opłat w Belgii, informuje, że aktualnie w systemie zarejestrowanych jest około pół miliona samochodów ciężarowych. Dokładnie taką samą liczbę przyrządów pokładowych do pomiaru przebytej odległości firma wydała dla przewoźników z różnych krajów. Codziennie w Belgii wykorzystuje się około 140 tys. przyrządów pokładowych. Statystyka ta pozwala prowadzić ewidencję liczby samochodów ciężarowych poruszających się po terytorium Belgii.
Komentarze
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.