Jak przebiega kontrola drogowa w czasie epidemii?
Czy kontrola drogowa w czasie epidemii wygląda tak samo jak do tej pory? Oczywiście nadal muszą być podejmowane standardowe działania, mające na celu chociażby zweryfikowanie tożsamości kierowcy. Dane kierowcy oraz jego dokumenty sprawdzane są w dostępnych bazach, podobnie informacje dotyczące pojazdu oraz jego stanu technicznego.
Jak mówi nadkom. Sylwester Marczak z Komendy Stołecznej Policji, policjanci mają kilka możliwości przeprowadzenia takiej kontroli. – Każda z nich przeprowadzana jest, gwarantując bezpieczeństwo. To bezpieczeństwo zachowane jest również podczas fizycznej kontroli dokumentu, kiedy to policjanci mogą użyć rękawic nitrylowych, jak również płynu do dezynfekcji rąk – tłumaczy Marczak.
Podstawową różnicą jest z pewnością to, że do minimum ograniczany jest kontakt pomiędzy kierowcą a funkcjonariuszami. Przekazanie dokumentu odbywa się przez delikatnie uchyloną szybę, a policjanci stoją w określonej odległości od pojazdu.
Jak przebiega kontrola drogowa w czasie epidemii?
Co prawda, przez zagrożenie koronawirusem zostały zawieszone policyjne akcje typu „Trzeźwy poranek”, co jednak wcale nie oznacza, że całkowicie zrezygnowano z przeprowadzania kontroli trzeźwości – wielu kierowców nadal wsiada za kierownicę po alkoholu. – Kontrola stanu trzeźwości również daje gwarancję bezpieczeństwa. W jej trakcie wykorzystywane są urządzenia z jednorazowymi ustnikami – podkreśla nadkom. Sylwester Marczak.
Bez zmian działa także policyjna grupa Speed, która zajmuje się ściganiem piratów drogowych.
W przypadku kontaktów policjantów z osoba, co do której istnieje podejrzenie, że jest zarażona koronawirusem, dalsze czynności wykonywane są zgodnie z wytycznymi inspektora sanitarnego.
Jak przebiega kontrola drogowa w czasie epidemii?
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.