Portal giełdy ładunków i transportu Cargo.PL
W dniu 27 i 28 lutego 2018r. małopolscy inspektorzy ujawnili aż 3 przypadki manipulacji w urządzenie rejestrujące czas jazdy i odpoczynku (tachograf) oraz 1 przypadek ingerencji w układ oczyszczania spalin AdBlue:
Dolnośląscy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli drogowej na autostradzie A4 ciężarówkę przewożącą makulaturę. Ładunek umieszczony na pojeździe nie był w żaden sposób zabezpieczony przed zmianą miejsca położenia. Wskutek tego mógł wypaść na jezdnię podczas gwałtownego hamowania pojazdu lub pokonywania ostrego zakrętu.
Dolnośląscy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli pojazd należący do litewskiego przewoźnika, wykorzystywany do przewozu drogowego na dalekich trasach, w którym nie było zainstalowanego tachografu. Ponadto okazało się, że zagraniczny przedsiębiorca świadczy zarobkową usługę międzynarodowego transportu drogowego towarów bez wymaganej licencji. Tym samym nie spełniał obowiązków wymaganych prawem Unii Europejskiej.
Znany polski rajdowiec Krzysztof Hołowczyc stracił prawo jazdy. Jechał przez teren zabudowany z prędkości 113 km/h – dowiedzieli się reporterzy RMF FM. Do zdarzenia doszło na Dolnym Śląsku, na terenie gminy Nowa Ruda.
Kierowcy sięgają po coraz doskonalsze urządzenia, które mają zmylić inspektorów. Niektóre z nich uchodzą wręcz za niewykrywalne przez służby, a przez to bardzo skuteczne. Do czasu… Poniżej komunikt WITD w Poznaniu.
Kiedy kierujący ciężarówką Polak źle się poczuł, koledzy-kierowcy wezwali na miejsce cały zastęp strażaków, ci zaś poinformowali miejscowy szpital i policjantów. Podejrzewano, że mężczyzna zatruł się przewożonymi chemikaliami, które rozładowywał kilka dni wcześniej – skarżył się m.in. na mdłości.
Prawie 1 promil alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca białoruskiej ciężarówki, którego zatrzymali do kontroli drogowej na autostradzie A2 lubuscy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego. Nietrzeźwy kierujący został przekazany do dalszych czynności policjantom.
Zamiast siana dla domowych zwierząt futerkowych lubuscy funkcjonariusze KAS znaleźli prawie 170 kilogramów. Nielegalny towar przewożony w ciężarówce posypano kawą i pieprzem, aby zmylić psy celników.
Mieszkańcy Wrocławia powiadomili inspektorów o lodzie zalegającym dachy ciężarówek. Jeden z wnioskodawców wręcz nawet inspektorom mapkę wskazującą najbardziej niebezpieczne rejony oraz naświetlił im skalę zjawiska. Czy ITD w jakikolwiek sposób odniosło się do niego bądź skontrolowało ciężarówki pod względem śniegu i lodu na naczepach? Tego nie wiemy. Jak jedynie czytamy w komunikacie, “obecność inspektorów we wskazanym rejonie zwróciła kierującym uwagę na poważny problem.”
Zdarzenie opisywano jako najbardziej krwawy wypadek, jaki miał miejsce w Wielkiej Brytanii od ostatnich 24 lat. Rozpisywały się o nim media na całym świecie. Mowa oczywiście o tragedii, do której doszło w sierpniu ubiegłego roku. Wczoraj odbyła się pierwsza rozprawa.