Portal giełdy ładunków i transportu Cargo.PL
Policja postanowiła rozpocząć nowy rok z przytupem. Dziś w całej Polsce trwają skrupulatne kontrole prędkości przeprowadzane za pomocą nowych mierników laserowych. Nad bezpieczeństwem uczestników ruchu drogowego czuwać będą również funkcjonariusze w nieoznakowanych radiowozach BMW.
Mogło dojść do tragedii. Inspektorzy zatrzymali kierowcę osobówki jadącego pod prąd z bardzo dużą prędkością! Mężczyzna był trzeźwy, nie potrafił wyjaśnić swojego zachowania.
Ta para z Olsztyna sylwestra zapamięta na długo. Mężczyzna i kobieta celebrowanie końcówki starego roku zaczęli dość wcześnie, bo przed 7:00 rano. Policja zatrzymała ich, gdy postanowili pojechać ciągnikiem na stację paliw po zakupy. Oboje byli kompletnie pijani. Po wytrzeźwieniu 30–latek usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Ciężarówka przewożąca nowe samochody osobowe zapaliła się w pobliżu Ostrowa Wielkopolskiego. Po przybyciu na miejsce inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego okazało się, że kierowca używał magnesu do fałszowania danych zapisywanych przez tachograf.
Tuż przed zatrzymaniem kierowca posłużył się kartą innego kierowcy – swojego szefa. Chciał w ten sposób uniknąć kar za nauszenie przepisów dot. czasu pracy i odpoczynku oraz wynikających z opóźnienia.
Przewoźnicy wywożą często towary z Polski do krajów spoza Unii Europejskiej bez odpowiednich zezwoleń. W grudniu wielkopolscy inspektorzy transportu drogowego skontrolowali już dwa takie przypadki.
Ciężarówka przebiła barierę mostu i wpadła do rzeki Gwdy na obwodnicy Piły (województwo wielkopolskie). Ratownicy wydobyli z rzeki ciało 56-letniego kierowcy.
Naruszeń norm prowadzenia pojazdów, wymaganych przerw w prowadzeniu i odpoczynków na łączną kwotę ponad 88 tys. zł dopuścił się przewoźnik drogowy z woj. mazowieckiego zatrzymany do kontroli drogowej w okolicach Włocławka.
19 grudnia 2017 r. inspektorzy transportu drogowego z Gdańska jadący na punkt kontrolny byli świadkami niecodziennej sytuacji. Oczekując w korku przed węzłem Rusocin zjazd w kierunku autostrady A1, zauważyli, że kierowca samochodu ciężarowego opuścił kabinę pojazdu i zniknął w przestrzeni pomiędzy ciągnikiem siodłowym a naczepą. Po chwili kierowca spokojnie wrócił do kabiny pojazdu i kontynuował jazdę przed pojazdem inspekcji.
Inspektor ITD ujawnił kolejny przypadek niedozwolonej modyfikacji instalacji tachografu. Tym razem kierowca nielegalne urządzenie mógł obsługiwać za pomocą pilota. Kierowcę ukarano mandatem karnym, a wobec przewoźnika drogowego wszczęto postępowanie administracyjne.