Miały być wielkie zmiany! ViaTOLL formalnie przechodzi do GITD, praktycznie zostaje w Kapsch. Tylko opłaty mogą wzrosnąć
Próba przejęcia systemu poboru opłat drogowych z rąk prywatnych przez państwowe, rodzime instytucje skończyła się fiaskiem – informuje „Puls Biznesu”. Za viaTOLL miał w całości odpowiadać Generalny Inspektorat Transportu Drogowego, a wychodzi na to, że systemem w większości dalej będzie rozporządzać austriacki Kapsch.
Jedyną różnicą jest to, że Kapsch podpisze umowę nie z GDDKiA, a z Instytutem Łączności – czytamy w „Pulsie Biznesu”.
„Nic nie wskazuje też na to, aby poszatkowanie poboru opłat na kilka oddzielnych zamówień i wprowadzenie pośredników wpłynęło na obniżenie kosztów utrzymania systemu” – podaje „PB. Na razie nie są znane koszty funkcjonowania Krajowego Systemu Poboru Opłat w nowej konfiguracji.
Do całkowitego przejęcia viaTOLLu miało dojść 3 listopada, jednak z uwagi na panujący w tym temacie chaos, trudno spodziewać się, że to się odbędzie lub że odbędzie się płynnie i bezproblemowo.
*
Nowy system poboru opłat drogowych z przebojami. Czy GITD popełniło błąd w postępowaniu?
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.