MiLoG obowiązuje i nadal przysparza problemów polskim przewoźnikom
MiLoG, czyli niemiecka ustawa Mindestlohngesetz o płacy minimalnej, która obowiązuje od początku 2015 roku, stanowi element prawa pracy zachodnich sąsiadów Polski. Przepisy narzucają na właścicieli firm transportowych obowiązek zgłaszania kierowców delegowanych do pracy na terenie Niemiec. Eksperci OCRK wyjaśniają, jakie przypadki są z tej powinności wyłączone.
Jak wskazują eksperci Ogólnopolskiego Centrum Rozliczania Kierowców, rośnie liczba właścicieli firm transportowych w Polsce, którzy przyznają, że regulacje zawarte w MiLoG uważają za niejasne i zbyt ogólne. Sytuacja ta ma związek z coraz częstszymi doniesieniami z Niemiec o wyrokach sądowych związanych z płacą minimalną, które zostały wydane na korzyść przewoźników. – W obiegu pojawiły się postanowienia sądowe w sprawach częściowo dotyczących wypłacania stawek kwot minimalnych dla kierowców zawodowych. Faktycznie, część z postępowań prowadzonych w niemieckich sądach została uznana na rzecz przewoźników – mówi Łukasz Włoch, ekspert OCRK.
Aktualnie zarówno przepisy europejskie, jak i regulacje niemieckie nie są do końca precyzyjne w zakresie, w jakim mają zastosowanie do pracowników w transporcie drogowym. Wyroki, według których nie w każdym rodzaju wykonywanych przewozów obowiązuje płaca minimalna powodują, że przewoźnicy uważają, iż minimalne wynagrodzenie nie dotyczy polskich kierowców. – Jak wynika z naszego doświadczenia, przybywa firm transportowych, które opacznie interpretują wyroki niemieckich sądów, wychodząc z błędnego założenia, że płaca minimalna w Niemczech została zawieszona – dodaje Łukasz Włoch z OCRK. Sytuacja ta wydaje się być poważna, ponieważ za nieprzestrzeganie przez przewoźników regulacji MiLoG, firmom transportowym grożą wysokie kary, sięgające nawet do 500 000 euro.
Warto dodać, że od początku 2018 roku OCRK odnotowało znaczący wzrost kontroli drogowych [czytaj więcej w TYM artykule]. Rewizje prowadzone przez niemieckie służby mają na celu sprawdzenie, czy przewoźnicy wywiązują się z regulacji zawartych w MiLoG. – Jeszcze do niedawna liczba kontroli drogowych dokonywanych przez przedstawicieli Zollmat, czyli Urzędu Celnego wynosiła średnio 3. Natomiast już od stycznia liczba ta wzrosła o około 200 proc. Zdarzały się przypadki szczegółowych kontroli, przeprowadzanych z faktu zgłoszenia pracowników przy pomocy portalu meldunkowego, jednak w dużej mierze, inspekcje przeprowadzone są na losowo przejeżdżających pojazdach, posiadających obce rejestracje – mówi Łukasz Włoch.
Czy płace minimalne obowiązują wszystkich?
Komisja Europejska stoi na stanowisku, że stosowanie europejskich przepisów dotyczących delegowania pracowników, powinno uwzględniać wysoce mobilny charakter branży transportowej. Z tego powodu, KE zaproponowała szczególne okoliczności dotyczące stosowania zasady delegowania pracowników w transporcie drogowym. Wniosek przewiduje, że kierowca wykonujący pracę w państwie członkowskim innym niż to, w którym jest zatrudniony, uważany jest za oddelegowanego.
- Z przedstawionych przez Komisję Europejską ustaleń wynika, że za delegowanie nie są uznawane działania tranzytowe. Z uwagi na powyższe, obecnie zasadnym wydaje się nienaliczenie niemieckiej płacy minimalnej w przypadku wykonywania na terenie Niemiec przewozów tranzytowych – podsumowuje Łukasz Włoch.
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.