Nieuczciwi kierowcy polskich ciężarówek, jeździli na kartach innych kierowców
Kierowcy czeskiej i polskiej ciężarówki rejestrowali część przejechanych tras na kartach należących do innych osób – ujawnili podczas standardowych kontroli funkcjonariusze warmińsko-mazurskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Za popełnione naruszenia przepisów odpowiedzialność ponieśli nie tylko kierowcy.
Zestaw należący do czeskiego przewoźnika zatrzymano do kontroli na odcinku ekspresowej „siódemki” w okolicach Miłomłyna (powiat ostródzki) w czwartek (17 września). W chwili zatrzymania kierowca rejestrował swoje aktywności na karcie należącej do innej osoby. Na podstawie danych z tachografu oraz karty kierowcy stwierdzono, że kontrolowany mężczyzna używał nie swojej karty 24 i 25 sierpnia oraz 8, 9 i 17 września. Inspektorzy ITD zatrzymali drugą kartę do tachografu. Po analizie czasu pracy kierowcy zapisanych na dwóch kartach stwierdzono szereg naruszeń przepisów regulujących normy czasu pracy kierowców zawodowych. Jednym z najpoważniejszych naruszeń było m.in. prowadzenie pojazdu bez wymaganego odpoczynku dziennego przez 32 godziny i 6 minut przy dopuszczalnym maksymalnym czasie prowadzenia pojazdu w ilości 10 godzin. Kierowca pracował w okresie od 7 września 2020 r. od godz. 10:21 do 9 września 2020 r. do godz. 20:10. Najdłuższy odpoczynek w tym czasie wynosił 5 godzin i 7 minut.
Ten sam patrol ITD zatrzymał na drodze powiatowej w miejscowości Gwiździny (powiat nowomiejski) zestaw należący do polskiego przewoźnika. W tym przypadku kierowca również manipulował zapisami czasu pracy. Kontrola danych z tachografu i karty kierowcy wykazała, że 8, 9, 10, 11, 14 i 17 września kontrolowany mężczyzna używał karty swojego brata.
Obaj kierowcy posługiwali się nie swoimi kartami, aby ukryć swój faktyczny czas pracy i popełnione naruszenia. Tym sposobem chcieli wydłużyć sobie możliwość pracy na swojej karcie kierowcy. Za stwierdzone naruszenia przepisów ukarano ich wysokimi mandatami. Kierowca czeskiej ciężarówki mógł wyruszyć w trasę dopiero po odebraniu wymaganego odpoczynku dziennego i wpłaceniu kaucji na poczet przyszłej kary. Wobec czeskiego i polskiego przewoźnika wszczęto postępowania zagrożone wysokimi karami.
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.