Nowoczesny wyłącznik na pilota w polskiej ciężarówce
Niedozwolone urządzenie do rejestrowania rzekomego odpoczynku kierowcy podczas jazdy znaleźli w skontrolowanej ciężarówce inspektorzy małopolskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Wyłącznik sterowany był zdalnie za pomocą pilota. Samochód skierowano do serwisu tachografów, a później na parking ze względu na stwierdzone usterki stanu technicznego. Przewoźnikowi grozi teraz wysoka kara pieniężna.
W piątek (5 czerwca) funkcjonariusze ITD prowadzący działania na polsko-słowackim przejściu granicznym w Chyżnem (powiat nowotarski) zatrzymali do kontroli drogowej zespół pojazdów należący do polskiego przewoźnika. Zestawem przewożono ładunek ze Słowacji do Polski.
W trakcie analizy wydruków z tachografu cyfrowego ciężarówki i danych z karty kierowcy stwierdzono, że kierowca w kontrolowanym okresie prawdopodobnie korzystał z niedozwolonego wyłącznika tachografu, dzięki któremu rejestrował rzekomy odpoczynek podczas jazdy. W ten sposób chciał ukryć naruszenia norm czasu pracy.
Aby rozwiać wątpliwości, ciężarówkę skierowano do uprawnionego serwisu tachografów. Tam potwierdzono dokonanie zabronionej ingerencji w jeden z elementów odpowiadających za właściwe działanie tachografu. Jedno naciśnięcie przycisku w pilocie powodowało zdalne uruchomienie wyłącznika. Tachograf przywrócono w serwisie do stanu zgodnego z przepisami na koszt właściciela ciężarówki.
To jednak nie koniec konsekwencji dla przedsiębiorcy. Wobec niego toczyć się będzie postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia 12 tys. zł kary. Dodatkowo za ujawnione usterki techniczne zatrzymano dowody rejestracyjne ciągnika siodłowego, naczepy i skierowano je na parking. W pojazdach wykryto nadmiernie zużyty bieżnik opon, pęknięte elementy konstrukcyjne naczepy oraz niesprawne oświetlenie.
Źródło: GITD
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.