O 60 proc. niższa emisja już za parę lat!
Bruksela przykręca śrubę. Ustawiono nowy cel klimatyczny oraz poziom emisji gazów cieplarnianych – jest on bardziej rygorystyczny niż początkowo założono.
Parlament Europejski wzywa do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych o 60 proc. do 2030 r. Z kolei Komisja Europejska zaproponowała cel na poziomie 55 proc. Poprzednio założono, że powinno to być minus 40 proc.
Za 60-procentowym celem zagłosowało 352 europosłów, 326 było przeciw, 18 wstrzymało się od głosu. Takie stanowisko stanie się punktem wyjścia do negocjacji z państwami UE, przede wszystkim Niemcami, które do końca roku sprawują prezydencję w Radzie UE. Niemiecka minister środowiska Svenja Schulze chce, aby wszystkie instytucje unijne osiągnęły porozumienie przed końcem roku.
Część ekspertów pochwala tak odważne kroki, część oczywiście ostro je krytykuje i ocenia jako niemożliwe do osiągnięcia. Porównywane są one do sprintu, podczas gdy polityka klimatyczna powinna być maratonem. Podkreśla się negatywne skutki gospodarcze. Sceptycznie odnosi się do nich również niemieckie Stowarzyszenie Przemysłu Motoryzacyjnego. Przed dużym wyzwaniem na pewno stoją producenci aut osobowych oraz ciężarowych.
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.