Opłata emisyjna – zapłacą kierowcy?
Resort zakłada, że dodatkowy podatek miałby płacić producent, importer paliw silnikowych lub podmiot dokonujący nabycia wewnątrzwspólnotowego. Skutki wprowadzenia nowej opłaty emisyjnej na detaliczny rynek paliw komentuje dr Jakub Bogucki – analityk rynku paliw e-petrol.pl.
Proponowana zmiana przypomina zamieszanie sprzed kilku miesięcy, kiedy próbowano pozyskać finansowanie dróg samorządowych w analogiczny sposób. Szczęśliwie dla kierowców z pomysłu szybko się wycofano, pod naciskiem opinii publicznej. Zaproponowane w projekcie dot. opłaty emisyjnej rozwiązanie może niestety odbić się na kieszeni tankujących.
Wprawdzie obowiązek uiszczenia opłaty dotyczy producentów i importerów paliw, ale koszt ponoszony nie będzie musiał być przez nich finansowany i ostatecznie może wiązać się podwyższeniem ceny dla odbiorcy ostatecznego, czyli kierowcy.
Co prawda koszt jednostkowy nie jest tutaj duży (ok. 10 gr brutto na litrze) – jednak biorąc pod uwagę całą wielkość obciążeń podatkowych paliw w Polsce, które istotnie przekracza 50 proc. jego ceny stacyjnej, mamy do czynienia ze zmianą, którą trudno oceniać pozytywnie z konsumenckiego punktu widzenia.
***
Czytaj także:
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.