Oszukiwanie weszło mu w krew. To już druga ciężarówka z manipulatorem tachografu
W tym roku u tego przewoźnika już drugi raz wykryto manipulowanie czasem pracy. Tym razem miał to być “niewykrywalny” system.
Więcej w komunikacie GITD:
Świętokrzyska Inspekcja Transportu Drogowego po raz kolejny ujawniła fałszowanie zapisów czasu pracy kierowców w tachografie cyfrowym. Ciężarówka należy do polskiego przewoźnika, u którego w innym pojeździe kilka miesięcy temu także wykryto niedozwolone urządzenie.
W poniedziałek (16 września) inspektorzy ITD z Kielc prowadzili na ekspresowej „siódemce” działania mające na celu ujawnianie m.in. niedozwolonych praktyk w rejestrowaniu czasu pracy kierowców samochodów ciężarowych.
W trakcie akcji zatrzymali do kontroli zespół pojazdów należący do polskiego przewoźnika, którym wykonywano międzynarodowy transport drogowy rzeczy z Polski do Austrii. Analiza danych z tachografu cyfrowego od razu wzbudziła podejrzenia inspektorów co do prawidłowości zapisów urządzenia. Ciężarówkę skierowano do autoryzowanego serwisu tachografów, gdzie zdemontowano urządzenie i ujawniono niedozwoloną manipulację w jego oprogramowanie.
Wykryty sposób fałszowania zapisów czasu pracy kierowców jest bardzo zaawansowany technologicznie i wymaga zmiany fabrycznego oprogramowania. Niektórzy przewoźnicy i kierowcy są przekonani, że tego typu ingerencja jest „niewykrywalna”. Nic bardziej mylnego, ponieważ patrole ITD są wyposażone w najnowocześniejsze urządzenia do diagnostyki tachografów. Ponadto inspektorzy nieustannie podnoszą swoją wiedzę z zakresu ujawniania niedozwolonych metod manipulacji urządzeń rejestrujących aktywności kierowców.
Tak było w przypadku opisywanej kontroli. Fabryczne oprogramowanie tachografu zmieniono w ten sposób, że poprzez wciśnięcie odpowiedniej kombinacji przycisków urządzenia rejestrowało ono rzekomy odpoczynek kierowcy podczas rzeczywistej jazdy.
Kontrola ITD zakończyła się zatrzymaniem zmanipulowanego tachografu jako dowodu w sprawie, a także wszczęciem postępowania administracyjnego wobec przewoźnika, które jest zagrożone wysoką karą pieniężną. W związku z tym, że ingerencja w zapisy tachografu zaliczana jest do najpoważniejszych naruszeń, uruchomiona zostanie procedura w sprawie utraty dobrej reputacji przewoźnika, która może skutkować cofnięciem licencji na wykonywanie transportu drogowego. Ponadto świętokrzyska ITD złożyła do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Wartym podkreślenia jest również fakt, że inspektorzy z Kielc w lutym bieżącego roku zatrzymali inną ciężarówkę, należącą do tej samej firmy transportowej. Wówczas ujawnili manipulację tachografu z wykorzystaniem pendriv’a z odpowiednim oprogramowaniem do zakłócania właściwej pracy urządzenia rejestrującego. Wtedy przedsiębiorca został ukarany karą w wysokości 10 tys. zł.
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.