Port w Calais zablokowany, wielki strajk
W wydanym wczoraj komunikacie prasowym Grupa Eurotunnel wyjaśnia, żeby była zmuszona ogłosić sprzedaż promów i wycofać się z działalności morskiej na Kanale La Manche. Dziś pracownicy MyFerryLink rozpoczęli akcję protestacyjną, blokując port w Calais.
Ale po kolei. Powodem, dla którego Eurotunnel musiał powziąć te kroki, była decyzja wydana przez brytyjski urząd antymonopolowy zakazująca MyFerryLink dostępu do portu w Dover.
Pomimo zainteresowania przejęciem MFL, SCOP (związek pracowników) nie był w stanie złożyć oferty gwarantującej stabilność finansową, biorąc pod uwagę aktualną sytuację spółki. W związku z tym Grupa Eurotunnel zdecydowała się przyjąć ofertę od DFDS – opartą o czarter bezzałogowy, który rozpocznie się 2 lipca 2015 roku. DFDS przekazał, że 24 czerwca 2015 roku przedstawi swoją propozycję pracownikom SCOP.
Przedstawiciele związków zawodowych rozpoczęli dziś strajk, całkowicie blokując port Calais. Zablokowane zostały również trasy prowadzące do portu, w związku z czym doszło do powstania ogromnych korków. Chaos potęgują oczywiście nielegalni imigranci, którzy próbują dostać się do ciężarówek.
Źródło: www.promy24.com / oprac. Redakcja
Komentarze
Korek od strony Dover ma ok 70 km. Angolę są bezradni to ukazuję jacy są nie poradni wobec zagrożeń. Wszystko stoji nic się nie rusza tylko dojeżdżają kolejne samochody.
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.