Protest69: jutro ciężarówki pojadą wolniej. Rozmawiamy z organizatorami
Policyjna akcja „TIR” poruszyła środowisko transportowe. Kierowcy ciężarówek nie chcą dłużej być bierni! Na portalach społecznościowych skrzykują się do przeprowadzenia strajku włoskiego. W ramach Protest69 pojadą o 10 km/h wolniej niż pozwalają na to przepisy, a w efekcie zakorkują drogi.
W najbliższy piątek 17 sierpnia kierowcy ciężarówek będą jeździć wolniej i zgodnie z wszelkimi przepisami. – Założenie protestu to jazda z prędkością 69 km/h autostradami, 60 km/h poza nimi oraz 40 km/h w terenie zabudowanym. Podobno zawsze pędzimy jak szaleni, pokażmy im jak by wyglądała codzienność z nadgorliwymi kierowcami ciężarówek, mała prędkość = małe odstępy. Przy węzłach autostradowych dużych miast spowodują korki, osobówki nie będą mogły włączyć się do ruchu, co skutecznie zablokuje miasto – tłumaczą organizatorzy akcji Protest69.
To reakcja na akcję „TIR”
W ten sposób kierowcy cięższych pojazdów chcą pokazać, że policyjna akcja „TIR” jest niesprawiedliwa, ukazuje ich bowiem jako piratów drogowych. Wiele zastrzeżeń budzą także mandaty za zbyt wolne wyprzedzanie. Zdaniem kierowców w art. 24 kodeksu ruchu drogowego nie ma mowy o zakazie zbyt wolnego wyprzedzania:
Art. 24. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy:
1) ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu;
2) kierujący, jadący za nim, nie rozpoczął wyprzedzania;
3) kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu.
Organizatorzy chcą ponadto zwrócić uwagę na nastroje panujące w branży. – Okazuje się, że przez ostatnie lata nawarstwiała się w zawodzie frustracja, ciągle nowe obostrzenia, gigantyczny rozrost biurokracji czy nowe pomysły na nakładanie kar. Co chwilę jakiś kraj UE wymyśla nowy przepis lub wykopuje stary nieużywany, aby pod ich przykrywką wyrabiać normę wpływu do budżetu – opowiada Adrian Sobczak, jeden z organizatorów.
Protest69 – co na to sami organizatorzy?
Protest69 wzbudza skrajne emocje, nie tylko u innych użytkowników dróg, ale i u samych kierowców ciężarówek. Kierowcy osobówek denerwują się na samą myśl stania w korkach, niektórzy kierujący ciężarówkami uważają z kolei, że taka forma protestu jest niewystarczająca. Redakcja CargoNEWS.PL o komentarz poprosiła Adriana Sobczaka, jednego z organizatorów.
Jak dużego odzewu spodziewają się Państwo w piątek?
Adrian Sobczak: Odzew przekroczył nasze najśmielsze wyobrażenia. Na chwilę obecną nie jesteśmy w stanie ocenić, czy obejmie on całą Polskę. Jak na pomysł, który został wysnuty na grupie, aby pokazać sprzeciw, a po dwóch dniach przerodził się w akcję #PROTEST69, obserwujemy bardzo duży odzew w branży. Nie tylko ze strony kierowców, lecz także ze strony właścicieli firm, spedytorów czy osób związanych z transportem.
Niektórzy kierowcy uważają, że jednodniowy protest trwający tylko i wyłącznie na wolniejszej jeździe i przestrzeganiu przepisów w zasadzie nic nie zmieni ani nie wpłynie na władze…
AS: Otrzymujemy całą masę propozycji, a czasem wręcz żądań ostrzejszych, a nawet bardzo radykalnych form protestu. Jesteśmy dalecy od sytuacji, w której okupujemy się na swoich stanowiskach i zamiast mediacji wybieramy opcję ,,Masz ustąpić i basta”. Taką formę protestu uważamy na skazaną z góry na porażkę. Myślę, że władza nie musi się uginać, lecz wspólnie z nami lub z naszymi postulatami razem wypracować stanowisko. Dla nas najlepszym zakończeniem protestu byłaby formuła ,,WIN – WIN”, w której my jesteśmy zadowoleni, gdyż nasze postulaty zostały spełnione, a władza mogła pokazać, iż wsłuchuje się w głos branży i na niego reaguje.
Mimo wszystko część branży sugeruje potrzebę zorganizowania ogólnopolskiego strajku, podczas którego kierowcy ciężarówek nie wyjadą z baz i parkingów przynajmniej przez kilka dni lub nawet tydzień bądź masowo będą brać L4…
Jako część branży transportowej musimy mieć na uwadze także innych, gdyż nasza praca polega na zaopatrywaniu w dobra sklepy, firmy, fabryki… Póki co, mając na uwadze, co działo się w Indiach, w których strajk tygodniowy kierowców zachwiał gospodarką i wyrządził spore szkody w społeczeństwie, myślę, że na chwilę obecną jest zbyt wcześnie, aby nawet w myślach planować coś takiego. Kochamy swój kraj, dlatego nie chcemy mu zaszkodzić – nie jesteśmy egoistami, aby uzurpować sobie prym przed innymi branżami, w których nie brakuje problemów i już na początku iść na wojnę totalną, dlatego wybraliśmy formę strajku włoskiego jako manifestu problemów zawodu kierowcy. Lista naszych postulatów obejmuje także modyfikacje systemu szkolenia kierowców, jak i wprowadzenie pewnego rodzaju bata prawnego na kierowców, którzy wykazują się wyjątkowym brakiem profesjonalizmu czy, mówiąc kolokwialnie, głupotą…
Lista postulatów w ramach akcji Protest69. Kierowcy ciężarówek domagają się:
1. Uregulowania prawnego ,,zbyt długiego manewru wyprzedzania” na poziomie powyżej 50 sekund.
2. Zakończenia do czasu prac legislacyjnych, nad postulatem z punktu 1. Akcji ,,TiR”.
3. Powtórnej analizie częstotliwości i miejsc występowania zakazów wyprzedzania, gdyż jest ich w naszej ocenie zbyt dużo.
4. Zmianie obecnych zakazów wyprzedzania na autostradach, obwodnicach i drogach ekspresowych na zakazy godzinowe (obowiązujących w godzinach największego ruchu).
5. Włączenia do kodeksu ruchu drogowego przepisu karzącego za utrudnianie manewru wyprzedzania (poprzez przyspieszanie przez pojazd, który jest wyprzedzany lub utrzymywanie niezmiennej prędkości, jeśli przeszkadza ona w płynnym zakończeniu manewru przez wyprzedzającego).
6. Włączenia w system szkoleń i uzyskiwania prawa jazdy kategorii C + E oraz kwalifikacji zawodowej edukacji z zakresu kultury na drodze w szczególności:
- Nauki, iż wymuszanie podczas manewru wyprzedzania (tzw. wyjazd przed maskę) stwarza wyjątkowe zagrożenie w ruchu,
- Nauki, iż będąc wyprzedzanym, mamy obowiązek zredukować prędkość o przynajmniej 3 km/h.
7. Wprowadzenia kar za wjazd przed samochód ciężarowy i celowe gwałtowne wyhamowanie takiego zestawu (uznanie za dowód nagrania z rejestratora jazdy), z powodu niebezpieczeństwa, jakie powoduje ten manewr – postulujemy za jego wykonanie odebranie prawa do prowadzenia pojazdów na okres półroczny.
8. Wprowadzenie do nauki prowadzenia pojazdów wszystkich kategorii uświadomienia, jak wygląda proces hamowania załadowanym zestawem (ciągnik + naczepa/przyczepa), aby pokazać, jak groźne może być nagłe wyhamowanie takiego pojazdu i jakie konsekwencje może nieść dla innych uczestników ruchu).
Komentarze
Machina ruszyła. Ktoś niestety będzie zmuszony popracować nad zmianami bezsensownych zakazów wyprzedzania na pustych autostradach w godzinach nocnych pkt. 4. Duży nacisk trzeba położyć na pkt. 7 i 8 Protest 69 to początek walki o kompromis i poprawę bezpieczeństwa jak i płynności w ruchu drogowym. KC®
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.