Przewoźnicy obawiają się o odpływ ukraińskich kierowców na Zachód
Przewoźnicy nie oceniają pracy konsulatów i urzędów wojewódzkich związaną z legalizacją pracy pracowników ze Wschodu zbyt dobrze. Niestety, traci na tym cała branża transportowa, kierowcy z Ukrainy to bowiem aktualnie jedno z rozwiązań problemów na rynku pracy.
„Poprzez zaniechania i swoisty opór materii my sami, jako państwo, wpychamy pracowników z Ukrainy w szarą i czarną strefę. Firmy transportowe zatrudniają ok. 50.000 kierowców z Ukrainy na umowach o pracę, płacimy składki i podatki, choć by to zrobić, w niektórych województwach czekamy aż 9 miesięcy. Bardzo słaba efektywność pracy konsulatów, urzędów wojewódzkich sprawia, że formalności związane z legalizacją pracy i pobytu cudzoziemców potrafią trwać nawet rok. Są też dodatkowe paradoksy. Tak jak Karta Polaka. Uprawnia do pracy bez zezwolenia na pracę, a tymczasem w ZUS w ramach procedury uzyskiwania zaświadczeń A1, nie uznaje tego dokumentu. Oczekuje odmiennej wizy i mnoży utrudnienia. My chcemy zatrudniać cudzoziemców, chcemy odprowadzać składki i podatki a spotykamy się z „wielką niemożnością” – skonkludował wystąpienia przedstawicieli Ministerstw oraz ZUS Prezes TLP Maciej Wroński podczas debaty.
W dniu 22 lutego br. odbyło się VI Forum Współpracy ZUS pt. „Udział obywateli państw trzecich w polskim systemie ubezpieczeń społecznych”. Liczni goście oraz przedstawiciele resortów – pracy, spraw wewnętrznych oraz ZUS – dyskutowali o zjawisku migracji zarobkowej i aktualnych wyzwaniach w zatrudnianiu cudzoziemców.
Część wstępna Forum była poświęcona analizie migracji zarobkowej do Polski, z czego wyłania się klarowny obraz, iż Polska jest liderem w przyjmowaniu pracowników migrujących czasowo w celach zarobkowych, zwłaszcza z Ukrainy. Bezsprzecznie udział pracowników z Ukrainy jest szczególnie widoczny w branży rolnictwa (prace sezonowe), handlu i usług oraz transportu. Przedmiotem prezentacji był także wpływ migracji zarobkowej, czasowej oraz przesiedleńczej na wpływy fiskalne oraz rozwój gospodarczy kraju. Bilans jest pozytywny, choć przed Polską wiele wyzwań, zwłaszcza w zakresie budowania spójnej polityki migracyjnej, rozwiązań legislacyjnych oraz informatycznych celem najbardziej efektywnego wykorzystania tendencji wzrostowej migracji zarobkowej. Czekamy na obiecywane od kilku lat zmiany mające uprościć i przyspieszyć procedury imigracyjne.
W czasie Forum, prócz analiz zjawiska migracji zarobkowej, informacji o reformie zatrudniania cudzoziemców, ale wysoko wykwalifikowanych oraz studentów, informacji o nadużywaniu umów cywilnoprawnych wobec cudzoziemców, znowu zabrakło konkretów. MSWiA wraz z pozostałymi resortami ciągle pracują nad dokumentem „Polska polityka migracyjna” oraz projektem ustawy o Centralnym Rejestrze Cudzoziemców. Tworzone są też założenia systemu informatycznego usprawniającego przepływ informacji o pracy i pobycie cudzoziemców. Brak działań, które w sposób rzeczywisty odciążałyby pracodawców i pracowników od codziennej walki czy to o uzyskanie zaświadczeń A1 czy legalizację pracy i pobytu pracowników.
W takim stanie rzeczy nie można dziwić się polskim pracodawcom, iż realnie obawiają się odpływu siły roboczej zagranicznej, która, w świetle dzisiejszej konferencji, jest istotną siłą rozwojową polskiej gospodarki. Obserwując reformy polityki migracyjnej w Niemczech i skrajnie wolne zmiany w Polsce, te obawy są coraz silniejsze i uzasadnione.
Tekst i zdjęcie: Joanna Jasiewicz z TLP, oprac.: Redakcja
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.