„Suszarki” pójdą na złom. Drogówka dostanie prawie 500 nowych fotoradarów
Funkcjonariusze drogówki dostaną nowe fotoradary. Nowoczesne urządzenia zastąpią tzw. suszarki, czyli Iskry-1, których nieprecyzyjne wskazania były powodem wielu sporów z kierowcami – informuje „Rzeczpospolita”.
Na przełomie tego i przyszłego roku w wyposażeniu drogówki znajdzie się prawie 500 fotoradarów LTI 20/20 TruCam. Producent opisuje jej jako najbardziej zaawansowane, kompaktowe urządzenia łączące w sobie funkcje wideokamery, aparatu cyfrowego i laserowego pomiaru prędkości. Mają wbudowane moduł GPS. Dzięki urządzeniu funkcjonariusze będą więc mogli nie tylko zmierzyć prędkość pojazdu, ale także zrobić mu zdjęcie, a w razie potrzeby również nagrać film.
Iskry-1 przez lata zdawały egzamin, jednak to oczywiste, że świetność tych urządzeń dawno już minęła. „Rzeczpospolita” wskazuje na liczne ograniczenia „suszarek”. Fotoradary starego typu fałszują pomiary w przypadku, gdy drogą przejeżdża większa liczba pojazdów. Poza tym na ich wskazania wpływ mają m.in. trakcje elektryczne czy przewody poprowadzone pod ziemią.
Kiedy „suszarki” trafią na złom? WP.PL twierdzi, że większość urządzeń starej generacji zostanie wycofana z użycia do końca 2018 r. Na razie dopiero co wybrano dostawcę 400 nowych fotoradarów.
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.