Portal giełdy ładunków i transportu Cargo.PL

Ustawa o monitorowaniu drogowego przewozu towarów: wszystko, co powinniście wiedzieć

ustawa-o-monitorowaniu-przewozow

Mimo sprzeciwu przewoźników i wielokrotnie zgłaszanych wątpliwości, ustawa o monitorowaniu drogowego przewozu towarów bardzo szybko została zatwierdzona przez Senat i podpisana przez prezydenta. Nowe przepisy są wymierzone w nieuczciwych przedsiębiorców, jednak wydaje się, że stracą na nich przede wszystkim przewoźnicy i kierowcy – małe, rodzinne firmy.

Ustawa o monitorowaniu drogowego przewozu towarów ma być narzędziem do zwalczania szarej strefy. Nadzorowanie procesu transportu konkretnych ładunków zdaniem twórców pozwoli na skuteczną walkę z nieuczciwymi podmiotami, które wyłudzają podatek od towarów i usług lub nielegalnie handlują m.in. paliwami płynnymi, olejami roślinnymi, alkoholem całkowicie skażonym oraz suszem tytoniowym.

Nowa ustawa została już podpisana prezydenta RP (w piątek 31 marca). Wejdzie w życie po upływie 14 dni od dnia jej ogłoszenia. Nie dotyczy to jedynie przepisów art. 21-32, art. 34 i art. 35 pkt 2 związanych z nakładaniem kar administracyjnych oraz wymierzeniem kary grzywny. Zapisy te zaczną obowiązywać od 1 maja 2017 r.

Ustawa o monitorowaniu drogowego przewozu towarów: co to takiego?

W myśl przepisów przewóz tzw. ładunków wrażliwych powinien być rejestrowany i nadzorowany elektronicznie za pomocą systemów satelitarnych. Zdaniem pomysłodawców tylko maksymalna kontrola nad procesem transportu paliw płynnych, alkoholu skażonego, suszu tytoniowego i olejów pozwala na uszczelnienie systemu podatkowego oraz ujawnianie nieuczciwych przedsiębiorców.

Argumentem, jaki podaje Centrum Informacyjne Rządu, są liczby: nowe rozwiązanie spowodować ma wzrost dochodów budżetowych z podatków VAT i akcyzy. Szacuje się, że do 2026 r. do budżetu państwa wpłynie dzięki temu ok. 6,5 mld zł z tytułu podatku VAT i akcyzowego.

Stworzony system monitorowania przewozu towarów będzie gromadził i przechowywał dane o przewozie towarów. Wgląd w te informacje pozwoli na sprawne działanie poszczególnych służb: Służby Celno-Skarbowej, Policji, Straży Granicznej oraz Inspekcji Transportu Drogowego.

Obowiązki przewoźnika, podmiotu wysyłającego, odbierającego i kierowcy

Obowiązek zgłoszenia przewozu do rejestru będą miały trzy podmioty uczestniczące w procesie: podmiot wysyłający, odbierający oraz przewoźnik.

W przypadku przewozu towarów rozpoczynającego się na terytorium kraju podmiot wysyłający towar przed rozpoczęciem przewozu powinien:

a) przesłać zgłoszenie do rejestru,
b) uzyskać numer referencyjny dla zgłoszenia,
c) przekazać numer referencyjny przewoźnikowi*.

Jeżeli zaś mamy do czynienia z dostawą towarów, zgłoszenie dokonywane przez podmiot wysyłający musi zawierać takie informacje, jak:

1) planowana data rozpoczęcia przewozu;
2) dane podmiotu wysyłającego: imię i nazwisko albo nazwę, adres zamieszkania albo siedziby i numer identyfikacji podatkowej albo numer, za pomocą którego podmiot ten jest zidentyfikowany na potrzeby podatku od towarów i usług albo podatku od wartości dodanej;
3) dane podmiotu odbierającego obejmujące: imię i nazwisko albo nazwę, adres zamieszkania albo siedziby i numer identyfikacji podatkowej podmiotu odbierającego albo numer, za pomocą którego podmiot odbierający jest zidentyfikowany na potrzeby podatku od towarów i usług albo podatku od wartości dodanej;
4) dane adresowe miejsca załadunku towaru;
5) dane dotyczące towaru będącego przedmiotem przewozu, w szczególności rodzaj towaru, pozycję CN lub podkategorię PKWiU, ilość, masę brutto lub objętość towaru*.

W przypadku wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów lub eksportu towarów zgłoszenie podmiotu wysyłającego musi zawierać:

1) planowaną datę rozpoczęcia przewozu;
2) dane podmiotu wysyłającego obejmujące: imię i nazwisko albo nazwę, adres zamieszkania albo siedziby i numer identyfikacji podatkowej albo numer, za pomocą którego podmiot ten jest zidentyfikowany na potrzeby podatku od towarów i usług albo podatku od wartości dodanej;
3) dane odbiorcy towaru obejmujące: imię i nazwisko albo nazwę, adres zamieszkania albo siedziby w przypadku wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów numer, za pomocą którego odbiorca towaru jest zidentyfikowany na potrzeby podatku od towarów i usług albo podatku od wartości dodanej;
4) dane adresowe miejsca załadunku towaru;
5) dane dotyczące towaru będącego przedmiotem przewozu, w szczególności rodzaj towaru, pozycję CN lub podkategorię PKWiU, ilość, masę brutto lub objętość towaru*.

Co istotne, takie zgłoszenie następnie uzupełnia przewoźnik – przed rozpoczęciem przewozu. Uzupełnia je o:

1) dane przewoźnika obejmujące: imię i nazwisko albo nazwę, adres zamieszkania albo siedziby i numer identyfikacji podatkowej albo numer, za pomocą którego przewoźnik jest zidentyfikowany na potrzeby podatku od towarów i usług albo podatku od wartości dodanej;
2) numery rejestracyjne środka transportu;
3) datę faktycznego rozpoczęcia przewozu towaru;
4) planowaną datę zakończenia przewozu towaru;
5) numer zezwolenia, zaświadczenia lub licencji w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym, o ile są wymagane;
6) dane adresowe miejsca dostarczenia towaru albo miejsce zakończenia przewozu na terytorium kraju (dla dostawy wewnątrzwspólnotowej towarów);
7) numer dokumentu przewozowego towarzyszącego przewożonemu towarowi*.

Z kolei podmiot odbierający uzupełnia zgłoszenie o informacje o odbiorze towaru (najpóźniej w następnym dniu roboczym).

Jeżeli mamy do czynienia z przewozem towaru z terytorium państwa członkowskiego lub trzeciego na terytorium Polski (import), to wtedy na podmiocie odbierającym ciąży obowiązek przesłania do rejestru przed rozpoczęciem przewozu zgłoszenia, uzyskania numeru referencyjnego oraz przekazania go przewoźnikowi. Zakres niezbędnych danych, które muszą znaleźć się na zgłoszeniu, jest podobny, jak w przypadku eksportu towarów.

Inna sytuacja ma miejsce, jeśli przewóz towaru jedynie odbywa się przez terytorium Polski np. z Francji do Estonii (tranzyt). Obowiązek dokonania zgłoszenia leży wtedy po stronie przewoźnika. Konieczne jest przy tym podanie następujących informacji:

1) dane przewoźnika obejmujące: imię i nazwisko albo nazwę, adres zamieszkania albo siedziby i numer identyfikacji podatkowej albo numer, za pomocą którego jest on zidentyfikowany na potrzeby podatku od towarów i usług albo podatku od wartości dodanej, jeżeli jest obowiązany go posiadać;
2) dane nadawcy towarów obejmujące: imię i nazwisko albo nazwę i adres zamieszkania albo siedziby;
3) dane odbiorcy towarów obejmujące: imię i nazwisko albo nazwę i adres zamieszkania albo siedziby;
4) datę i miejsce rozpoczęcia przewozu towaru na terytorium kraju;
5) miejsce zakończenia przewozu towaru na terytorium kraju;
6) planowaną datę zakończenia przewozu towaru na terytorium kraju;
7) dane dotyczące towaru będącego przedmiotem przewozu, w szczególności rodzaj towaru, pozycję CN lub podkategorię PKWiU, ilość, masę brutto lub objętość towaru;
8) numer dokumentu przewozowego towarzyszącego przewożonemu towarowi;
9) numer zezwolenia, zaświadczenia lub licencji w rozumieniu przepisów ustawy o transporcie drogowym, o ile jest wymagane;
10) numery rejestracyjne środka transportu*.

W myśl nowych przepisów przewoźnik musi odmówić przyjęcia przewozu towarów podlegających zgłoszeniu, jeśli nie otrzyma numeru referencyjnego czy innych dokumentów potwierdzających legalność całej operacji.

Zgłoszeń (oraz ich uzupełniania i aktualizacji) dokonujemy za pośrednictwem platformy PUESC (Platformy Usług Elektronicznych Skarbowo-Celnych).

Nie zapominajmy o ostatnim „ogniwie” w łańcuchu przewozów, czyli o kierowcy. Przewoźnik musi przekazać kierującemu numer referencyjny przed rozpoczęciem przewozu. W innym przypadku kierowca powinien odmówić rozpoczęcie przewozu.

Będą kary i to spore

Oczywiście nowa ustawa zwiększy przychody do budżetu nie tylko w związku z uszczelnieniem systemu podatkowego, ale również z uwagi na bardzo wysokie kary nakładane na podmioty uczestniczące w organizacji przewozów tego rodzaju towarów. Jeśli transport nie zostanie zgłoszony lub zostanie to zrobione nieprawidłowo bądź dojdzie do naruszenia obowiązków wynikających z przepisów w inny sposób (nieprawidłowości dot. rodzaju, ilości, masy lub objętości towaru), przewoźnik musi liczyć się m.in. z karą pieniężną w wysokości 20 000 zł. W sytuacji niedokonania aktualizacji danych w zgłoszeniu lub zgłoszenia danych niezgodnych ze stanem faktycznym, na przewoźnika może zostać nałożona kara w wysokości 10 000 zł. Z kolei za przewóz bez numeru referencyjnemu kierującemu grozi od 5 000 do 7 500 zł.

Jeżeli zaś np. w zgłoszeniu rejestracyjnym podamy niewłaściwe dane, służby będą miały prawo do zatrzymania środka transportu wraz z towarem!

Ustawodawca pozwolił na to, aby kary obowiązywały dopiero po 1 maja 2017, tak aby podmioty uczestniczące w przewozie miały szanse na zapoznanie się z obowiązkami.

Prace nad ustawą – jakie zmiany wprowadzano?

Na etapie prac nad ustawą określono m.in. wyjątki i wyłączenia. Obowiązkowi monitorowania nie będą podlegać przesyłki o masie brutto do 500 kg lub o objętości mniejszej niż 500 litrów. Wyjątek stanowią określone towary przewożone w opakowaniach jednostkowych, nawet jeśli ciężar całego towaru jest większy niż wskazane 500 kg (np. oleje smarowe w opakowaniach po 11 litrów).

Poza tym niedawno do grona produktów monitorowanych dołączył olej roślinny (który – przypominamy – już wcześniej znalazł się w rejestrze, potem jednak został z niego wykreślony). Okazuje się, że przestępcy upodobali sobie szczególnie olej rzepakowy. Jak wynika z danych Pracodawców RP, w 2015 r. budżet mógł stracić nawet 377 mln zł potencjalnych wpływów z tytułu VAT od estrów metylowych, do których produkowania wykorzystywany jest olej.

Podczas prac nad nowymi przepisami Senat nie uwzględnił postulatu przedłużenia terminu wejścia w życie ustawy o 6 miesięcy.

Branża niezadowolona

Choć ustawa o monitorowaniu drogowego przewozu towarów została powołana do życia w celu uszczelnienia istniejącego systemu podatkowego, nie możemy oprzeć się wrażeniu, że to kolejne narzędzie utrudniające funkcjonowanie nie tylko nierzetelnym i nieuczciwym firmom, a w głównej mierze małym, rodzimym przedsiębiorcom. Nowe przepisy wzbudziły wątpliwości szczególnie w środowisku transportowym. Przewoźnicy interweniowali u polityków, odkąd tylko zaczęto mówić o zmianach dotyczących przewozu tzw. towarów wrażliwych – swoje zaniepokojenie zgłosili już w styczniu, czyli na etapie procedowania. Ich zdaniem ustawa przerzuca odpowiedzialność na przewoźników i kierowców.

14 marca przedstawiciele Polskiej Izby Paliw, Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce oraz Polskiej Izby Spedycji i Logistyki skierowali list otwarty do Prezydenta RP. Jak w nim czytamy, wyeliminowanie z rynku nieuczciwych podmiotów nie może mieć formy przepisów niemożliwych do wykonania, a przy tym represyjnych – dochodziłoby bowiem nie tyle do ujawniania nielegalnych przewozów, a przede wszystkim karania uczciwych przedsiębiorców i kierowców zajmujących się transportem towarów wrażliwych. Doprowadziłoby to nie do uszczelnienia systemu VAT czy skuteczniejszej walki z oszustami, a raczej do bankructwa uczciwych polskich firm spowodowanego wysokim ryzkiem prowadzenia działalności, wysokimi karami czy rosnącymi cenami paliw. Ponadto autorzy listu zaapelowali o przeprowadzenie konsultacji branżowych i społecznych – dałyby one możliwość wprowadzenia zmian, które nie byłyby krzywdzące dla polskich przedsiębiorców, a jednocześnie pozwoliłyby na walkę z szarą strefą.

Kolejną próbę zwrócenia uwagi na problem podjęto 29 marca – podczas spotkania w Kancelarii Prezydenta. Uczestniczyły w nim trzy wymienione organizacje oraz przedstawiciele Kancelarii, m.in. dyrektor Biura Dialogu i Inicjatyw Obywatelskich Grażyna Wereszczyńska. Przewoźnicy i przedstawiciele branży paliwowej zostali zapewnieni, że ich argumenty zostaną przekazane prezydentowi przed podjęciem decyzji o podpisaniu umowy.

Przeciwko nowej ustawie protestowali również producenci kosmetyków oraz karmy dla zwierząt. W ich branże uderza przede wszystkim zapis o śledzeniu transportu części olejów.

Możemy wierzyć, że wnioski i wątpliwości branży transportowej zostały przekazane prezydentowi. Mimo to Andrzej Duda zdecydował się podpisać ustawę – już dwa dni po spotkaniu, które obyło się w Kancelarii Prezydenta. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że obowiązki formalne oraz tym bardziej groźba horrendalnych kar ciążą w ogromnej mierze na barkach przewoźników i kierowców, i że to właśnie w nich uderzą nowe przepisy.

*informacje za: Ministerstwo Finansów

***
Przeczytaj także:
Wzmożone kontrole na granicy z Niemcami. Skarbówka sprawdza, czy przewoźnicy zgłosili towary wrażliwe

Komentarze

Na razie nie ma komentarzy


Twój komentarz

Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:

lub zarejestruj się.

Aktualności

termin_zgłoszenia_liczby_zatrudnionych_kierowców

Upływa termin zgłoszenia liczby zatrudnionych kierowców

Biuro ds. Transportu Miedzynarodowego informuje, ze zgodnie z trescia art. 7a ust. 8 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (Dz.U. z 2022 r. poz 2201) po uzyskaniu zezwolenia na wykonywanie zawodu prewożnika drogowego przedsiębiorca przedkłada corocznie organowi, o którym

2024-03-04
0
cargonews_m2cargo

Nowy projekt Cargo.LT – M2Cargo.EU

Zespół Cargo.LT ma przyjemność przedstawić nowy projekt M2Cargo.EU – usługę, która pomoże Ci znaleźć magazyn logistyczny.

2024-02-26
0