Właściciel firmy, której ciężarówkę użyto w zamachu, nie potwierdza plotek o bankructwie. Nie chce zbiórki pieniędzy
Ogólnopolskie media od kilku dni mówią o poważnych problemach finansowych firmy Ariela Żurawskiego, właściciela ciężarówki, którą wykorzystano do przeprowadzenia zamachu w Berlinie. Żurawski dementuje pogłoski o bankructwie, przyznaje jednak, że współpraca ze stroną niemiecką nie jest łatwa.
Firmie Usługi Transportowe Ariel Żurawski dopiero kilka dni temu wydano naczepę uprowadzonej ciężarówki. I to tylko na kilka godzin. Przez dwa miesiące leżał w niej towar, który miał być dowieziony do jednego z berlińskich przedsiębiorstw przez Łukasza Urbana, kierowcę zamordowanego przez zamachowca. 25 ton metalowych elementów zdążyło już zardzewieć. W ostatni poniedziałek niemiecka prokuratura wyraziła zgodę, aby przewoźnik dostarczył towar odbiorcy.
– Jak widzimy, współpraca ze stroną niemiecką nie jest łatwa i obawiamy się roszczeń finansowych ze strony firm, których sprawa dotyczy. Naczepa wraz z towarem znajdowała się na parkingu „pod chmurką”. Nieprawidłowe zabezpieczenie naczepy przez policję niemiecką spowodowało, że elementy stalowe pokryły się rdzą. Nie jest to dla nas łatwa sytuacja, jednak mamy nadzieję, że nie zostaniemy z tym sami – czytamy na facebookowym fanpage’u firmy.
Problemem są również opłaty leasingowe za skonfiskowaną przez niemiecką prokuraturę ciężarówkę oraz naczepę. Firma leasingowa zawiesiła spłatę na trzy miesiące, jednak to wszystko, co może zrobić. Ubezpieczenie zaś nie obejmuje tego rodzaju sytuacji, jak akt terrorystyczny – czytamy w materiale Polsat News.
Firma twierdzi jednak, że jej sytuacja finansowa jest stabilna. Przewoźnik prosi o nieorganizowanie zbiórek pieniędzy – a taki pomysł pojawił się ostatnio m.in. na facebookowych grupach. „Zamieszczone artykuły [dotyczące problemów firmy – przyp. red.] miały na celu przedstawienie trudnej sytuacji – bardziej ze strony prawnej, konsekwencji, jakie ponosimy i jakie możemy ponieść za wydarzenie, na które nie mieliśmy żadnego wpływu” – czytamy w komunikacie firmy.
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.