Za jadę po pijanemu na rowerze NIE stracisz prawa jady
Zdaniem Sądu Najwyższego odbieranie prawa jazdy rowerzyście, który jechał na jednośladzie pod wpływem alkoholu jest nielegalne. SN uznał kasację w sprawie rowerzysty na wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich.
Rzecznik Praw Obywatelskich powołał się na wyrok Sądu Najwyższego z 6 października 2015 r. (V KK 313/15), w którym SN podkreślił się, że treść obecnie obowiązującego przepisu art. 87 par. 4 k.w. wskazuje jednoznacznie, iż w przypadku ukarania za wykroczenie polegające na prowadzeniu w stanie nietrzeźwości pojazdu innego niż mechaniczny, zakaz prowadzenia pojazdów, jaki może być orzeczony, nie dotyczy pojazdów mechanicznych – czytamy na portalu sn.pl.
Orzeczenie SN oznacza, że zabieranie uprawnień na prowadzenie samochodów czy autobusów, kiedy pijana osoba jedzie rowerem jest niezgodne z obowiązującymi przepisami. Dotyczy to także sytuacji, gdy nietrzeźwa osoba kieruje innymi pojazdami, jak dorożki czy zaprzęgi konne.
Co więcej, nawet jeśli rowerzysta (czy dorożkarz) stracił już uprawnienia, ma szanse je odzyskać. Jeżeli wyrok zdążył się uprawomocnić, zaleca się kontakt z Rzecznikiem Praw Obywatelskich, Ministrem Sprawiedliwości lub Prokuratorem Generalnym.
Na podstawie: sn.pl
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.