Zamknięcie granic dla międzynarodowych przewozów najbardziej uderzy w samą Białoruś
Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka zapowiedział zamknięcie granic dla międzynarodowych przewozów drogowych. Ma to być narzędziem swego rodzaju sankcji wskutek reakcji państw europejskich na ostatnie wydarzenia na Białorusi. Jednak w ocenie szefa litewskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Linasa Linkevičiusa najwięcej straci na tym sama Białoruś.
– Gospodarka Białorusi jest na skraju załamania. Być może ten krok [zamknięcie granic] przyniesie szkodę także innym krajom, jednak największe dla Białorusi, która znajduje się w kryzysie – powiedział Linkevičius. Podkreślił, że chodzi o straty nie tylko polityczne, ale i gospodarcze.
Prezydent Łukaszenka w odpowiedzi na sankcje państw bałtyckich wobec Mińska zapowiedział, że Białoruś może zamknąć granice w pobliżu Brześcia i Grodna, blokując tym samym szlaki handlowe na Wschód. W ubiegłym tygodniu polecił rządowi wypracowanie innych szlaków niż te, które biegną obecnie przez litewskie porty.
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.