Znów zmiany w badaniach technicznych. Kary dla spóźnialskich wyższe o 50 proc.
Czy szykuje się rewolucja w przeglądach technicznych? Rząd pracuje nad nowelizacją prawa drogowego. Wśród najważniejszych propozycji: nowa opłata jakościowa, wyższa kara za przeprowadzenie obowiązkowego przeglądu technicznego po terminie oraz zmiana systemu nadzoru nad Stacjami Kontroli Pojazdów.
Nowe przepisy służą ujednoliceniu polskiego systemu prawnego oraz regulacji wynikających z dyrektywy Parlamentu Europejskiego.
Temat przeanalizował Związek Przedsiębiorców i Pracodawców. Rządowy projekt ocenił negatywnie! Zdaniem ZPP polski rząd po raz kolejny posuwa się o krok dalej niż nakazują regulacje unijne. Narzuca m.in. dodatkowe koszty, które nie wynikają z europejskiego prawa.
– Ocena ta wynika również z faktu, iż zaprezentowany projekt ustawy stoi w niektórych elementach w sprzeczności z postanowieniami ustawy Prawo przedsiębiorców, będącej jednym z elementów Konstytucji dla Biznesu, a także powoduje, iż polscy przedsiębiorcy (prowadzący SKP), w szczególności ci z sektora MSP, będą narażeni na dodatkowe koszty – czytamy w opracowaniu ZPP.
Według założeń nowelizacji starostowie zostaną pozbawieni nadzoru nad Stacjami Kontroli Pojazdów – przejdzie on do państwowego Transportowego Dozoru Technicznego. To zaś oznacza większe koszty. – O ile w tej chwili jest to ok. 23 mln zł w ciągu 10 lat, o tyle w ramach nowych regulacji kwota ta wzrasta już do ponad 1,7 mld zł w tym samym okresie. Mowa jest zatem o systemie droższym wręcz nieporównywalnie – różnica nie jest nawet dwudziestokrotna, lecz znacznie większa – argumentuje Związek.
ZPP ostrzega ponadto, że planowane jest wprowadzenie nowej opłaty, która ma służyć uzyskaniu wysokiej jakości badań technicznych”. Jej maksymalna wysokość od 2020 r. nie będzie mogła jednak przekroczyć 3,5 zł od każdego przeglądu. Koszt mają ponieść SKP – tzw. opłata jakościowa sprawia, że koszty dla przedsiębiorców prowadzących stacje rosną do 70 mln zł.
To jednak jeszcze nie wszystko! Zwiększyć się mają kary dla spóźnialskich! TDT chce wprowadzenia grzywny w wysokości 50 proc. opłaty za przeprowadzenie badania technicznego 45 dni po terminie. – Planuje się, że opłata za przeprowadzenie badania technicznego po wyznaczonej dacie będzie w roku 2019 r. podstawowym źródłem finansowania nowego systemu badań technicznych pojazdów, w szczególności realizacji nowych zadań organu nadzoru (Dyrektora TDT). Obowiązywać ma od 2020 roku – to fragment projektu ustawy.
Komentarze
Na razie nie ma komentarzy
Twój komentarz
Jeśli chcesz napisać komentarz, zaloguj się:
lub zarejestruj się.